Na początku tego miesiąca znany prawnik i były rektor Uniwersytetu Kairskiego Gaber Nassar stwierdził w poście na FB, że kilka osób, które zna uzyskało pozytywny wynik testu na opium w ramach nieplanowanych testów narkotykowych w pracy.
"Przez czysty przypadek odkryłem, że duże centra handlowe i stacje benzynowe sprzedają czekoladę zawierającą mak - powiedział.
Chociaż Nassar nie ujawnił nazwy żadnej marki to jednak przedstawił zrzut ekranu niemieckiej marki Schogetten, która na opakowaniu wymienia składniki. Wśród nich jest 2,3 procent maku, który jest powszechnie stosowany w słodyczach i wypiekach. Jak wiadomo spożywanie maku wywołuje fałszywe, dodatnie wyniki na zawartość opium w organizmie.
Post skłonił ministerstwo spraw wewnętrznych do wydania oświadczenia wyjaśniającego, że mak jest powszechnym składnikiem żywności. Jednak tymczasowo wycofał produkty z rynku w celu przeprowadzenia analizy.
W zeszłym tygodniu egipska prokuratura potwierdziła, że importowane batony nie zawierały narkotyków. Właściciel niemieckiej marki powiedział, iż produkty zostały zatwierdzone przez egipski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) przed wejściem na rynek egipski.
Comments