top of page

Armagedon w Aleksandrii! Egipt w szoku po ekstremalnej burzy (video)



Na pewno nie tak wyobrażali sobie ostatni dzień maja mieszkańcy Aleksandrii. Dziś w nocy nad miastem przeszła burza z piorunami, której towarzyszył bardzo silny wiatr, grad i niekończąca się fala deszczu. Sześciomilionowa egipska metropolia nad Morzem Śródziemnym w dużej części została sparaliżowana.





Aby zobrazować to, co stało się dziś w nocy warto zobaczyć jeden z filmów nagranych przez mieszkańca Aleksandrii, który akurat jadł z przyjaciółmi kolację w restauracji...



Jak podają służby prasowe gubernatora prowincji Aleksandrii Ahmeda Khaleda na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych, ale duża część zachodnich i wschodnich dzielnic - w tym ulice, tunele i piwnice zostały zalane deszczówką. W niektórych miejscach woda sięgała metra wysokości.






Oprócz "ściany deszczu", burzy z piorunami towarzyszył bardzo silny wiatr dochodzący do 50 km/h, co widać na tym nagraniu...






Z nieba - oprócz deszczu - leciał także grad wielkości piłeczek do golfa...



Przejazd przez miasto samochodem bardziej przypominał poruszanie się amfibią po wezbranej rzece w trakcie bombardowania lotniczego...






Jak zawsze, przy tego typu ekstremalnych warunkach pogodowych, w mieście powyrywane z ziemi zostały billboardy, słupy reklamowe, znaki drogowe, drzewa oraz ogrodzenia.



Ministerstwie Energetyki Egiptu podało, że w prowincji Aleksandria ogłoszono stan najwyższej gotowości odcinając dopływ prądu "do części dotkniętych katastrofą, gdzie zatopiony został sprzęt elektryczny i transformatory".


Przy okazji ministerstwo "apeluje do obywateli, aby trzymali się z dala od instalacji elektrycznych i latarni oraz zgłaszali wszelkie uszkodzenia lub przypadki porażenia prądem".







Gubernator prowincji Ahmed Khaled poinformował, że od świtu "odpowiednie służby

pracują nad szybkim odprowadzeniem wody deszczowej i zapobiegają jej gromadzeniu na ulicach - zwłaszcza w rejonach deptaków i głównych arterii komunikacyjnych". A jest nad czym pracować...



Władze prowincji - choć pogoda nad miastem poprawiła się - zaleciły "zachowanie ostrożności i unikanie otwartych przestrzeni, przebywania pod drzewami i billboardami, a także nieprzekraczanie dozwolonej prędkości na autostradach i ulicach".





Jak podają egipskie media, "nocny Armagedon" nad Aleksandrią był najbardziej niebezpiecznym zjawiskiem pogodowym w tym mieście w ciągu ostatnich kilkunastu lat.


Comments


bottom of page