Armagedon w Aleksandrii! Egipt w szoku po ekstremalnej burzy (video)
- Artur Zając
- 2 dni temu
- 2 minut(y) czytania

Na pewno nie tak wyobrażali sobie ostatni dzień maja mieszkańcy Aleksandrii. Dziś w nocy nad miastem przeszła burza z piorunami, której towarzyszył bardzo silny wiatr, grad i niekończąca się fala deszczu. Sześciomilionowa egipska metropolia nad Morzem Śródziemnym w dużej części została sparaliżowana.
Aby zobrazować to, co stało się dziś w nocy warto zobaczyć jeden z filmów nagranych przez mieszkańca Aleksandrii, który akurat jadł z przyjaciółmi kolację w restauracji...
Jak podają służby prasowe gubernatora prowincji Aleksandrii Ahmeda Khaleda na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych, ale duża część zachodnich i wschodnich dzielnic - w tym ulice, tunele i piwnice zostały zalane deszczówką. W niektórych miejscach woda sięgała metra wysokości.

Oprócz "ściany deszczu", burzy z piorunami towarzyszył bardzo silny wiatr dochodzący do 50 km/h, co widać na tym nagraniu...
Z nieba - oprócz deszczu - leciał także grad wielkości piłeczek do golfa...
Przejazd przez miasto samochodem bardziej przypominał poruszanie się amfibią po wezbranej rzece w trakcie bombardowania lotniczego...
Jak zawsze, przy tego typu ekstremalnych warunkach pogodowych, w mieście powyrywane z ziemi zostały billboardy, słupy reklamowe, znaki drogowe, drzewa oraz ogrodzenia.

Ministerstwie Energetyki Egiptu podało, że w prowincji Aleksandria ogłoszono stan najwyższej gotowości odcinając dopływ prądu "do części dotkniętych katastrofą, gdzie zatopiony został sprzęt elektryczny i transformatory".
Przy okazji ministerstwo "apeluje do obywateli, aby trzymali się z dala od instalacji elektrycznych i latarni oraz zgłaszali wszelkie uszkodzenia lub przypadki porażenia prądem".

Gubernator prowincji Ahmed Khaled poinformował, że od świtu "odpowiednie służby
pracują nad szybkim odprowadzeniem wody deszczowej i zapobiegają jej gromadzeniu na ulicach - zwłaszcza w rejonach deptaków i głównych arterii komunikacyjnych". A jest nad czym pracować...
Władze prowincji - choć pogoda nad miastem poprawiła się - zaleciły "zachowanie ostrożności i unikanie otwartych przestrzeni, przebywania pod drzewami i billboardami, a także nieprzekraczanie dozwolonej prędkości na autostradach i ulicach".
Jak podają egipskie media, "nocny Armagedon" nad Aleksandrią był najbardziej niebezpiecznym zjawiskiem pogodowym w tym mieście w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
Comments