Jak podaje serwis informacyjny Al-Kahera, sześć osób zostało rannych w kurorcie Taba nad Morzem Czerwonym w Egipcie po uderzeniu rakiety. Pocisk trafił w placówkę medyczną.
Na razie nie wiadomo, czy za atak odpowiedzialna jest strona izraelska, czy bojownicy Hamasu.
Taba znajduje się nad Zatoką Akaba 220 km od Strefy Gazy, 200 km od największego nad Synajem egipskiego kurortu Sharm el-Sheikh i zaledwie 11 km od izraelskiego miasta Ejlat.
22 października kilku egipskich funkcjonariuszy straży granicznej na północy Synaju - przy Strefie Gazy zostało rannych po przypadkowym trafieniu fragmentami pocisku z izraelskiego czołgu. Izrael przeprosił za tamten incydent.
Świadek zdarzenia potwierdził, że słyszał dziś w nocy eksplozję i widział unoszący się dym nad szpitalem.
Nagranie publikuje także portal Egypt Today.
Jak podaje największy w Egipcie portal informacyjny Ahram "władze Egiptu zastrzegają sobie prawo do udzielenia odpowiedzi we właściwym czasie".
Tymczasem, jak informuje izraelska gazeta Yedioth Ahronoth "izraelskie wojsko oświadczyło, że jest świadome incydentu związanego z bezpieczeństwem wokół Taby i zauważyło, że miał on miejsce poza naszą granicą”.
Taba jest bardzo popularnym kierunkiem wypoczynku wśród polskich turystów.
hurghada24.pl
Comments