
hurghada24.pl Wakacje w Hurghadzie
Ważne informacje dla Turysty
Wiza, przepisy wjazdowe, cło, prawo
Między Polską a Egiptem obowiązuje ruch wizowy. Obywatel RP może przed przyjazdem do Egiptu ubiegać się o wizę w egipskim przedstawicielstwie dyplomatycznym, lub otrzymać ją na lotnisku w Egipcie po opłaceniu 25 USD. Do Egiptu można także uzyskać wizę elektroniczną.
Egipt oferuje dwa rodzaje e-wizy:
-
e-wiza jednokrotnego wjazdu na 30 dni: pozostaje ważna przez trzy miesiące od daty wydania. Zezwala na jedną podróż do Egiptu podczas okresu ważności zarówno w celach turystycznych jak i biznesowych.
-
e-wiza wielokrotnego wjazdu na 30 dni: jest ważna przez sześć miesięcy od daty wydania. Możesz wjechać do Egiptu w dowolnym momencie w tym okresie i przebywać tam maksymalnie przez 30 kolejnych dni. Możesz wyjechać i wjechać do tego kraju wiele razy
-
Upewnij się, że Twój paszport pozostanie ważny przez co najmniej 6 miesięcy od planowanej daty wjazdu do Egiptu.
Szczegóły, procedury i możliwość złożenia wniosku e-vizy do Egiptu znajdziesz tu
Wszystkie ważne informacje dotyczące zasad wjazdu na teren Egiptu znajdziesz tu
Wywóz z Egiptu bez zgody władz celnych większych ilości towarów, np. subsydiowanych leków, grozić może ich konfiskatą, a także grzywną. Wwiezienie do Egiptu walut obcych nie wymaga wypełnienia deklaracji celnej pod warunkiem, że ich wartość nie przekracza 10 tys. USD. Wywieźć z Egiptu można bez zgłaszania służbom celnym tę samą kwotę w USD, lub maksymalnie 5 tysięcy funtów egipskich.
Podróżnym indywidualnym, nie objętym specjalnymi umowami, nie przysługuje zwrot podatku VAT od zakupionych towarów.
Meldunek
Przemyt wszelkiego rodzaju narkotyków (w tym również marihuany), obrót nimi bądź ich zażywanie karane są nawet śmiercią. Za środek halucynogenny uważany jest również mak. Karalna jest próba wywozu przedmiotów mających wartość zabytkową, tj. wszystkich artefaktów archeologicznych, a także korali, muszli itp.
Cudzoziemiec nie ma obowiązku zameldowania się. Spoczywa on natomiast na właścicielu obiektu, w którym turysta się zatrzymuje. W przypadku prywatnego wynajmu podpisuje się stosowną umowę o wynajem z właścicielem budynku mieszkalnego, który zgłasza policji zamieszkanie cudzoziemca.
Ubezpieczenie
W Egipcie obowiązkowe jest ubezpieczenie zdrowotne. Należy mieć na uwadze, iż polskie firmy ubezpieczeniowe czasami kwestionują zasadność kosztów leczenia, dlatego należy unikać najtańszych, czyli najbardziej ograniczonych co do usług ofert ubezpieczenia. Doradzamy wykupienie szerokiej polisy usług, by firma ubezpieczeniowa nie mogła np. odmówić pokrycia kosztów hospitalizacji (usługa bardzo droga w Egipcie), lub leczenia choroby przewlekłej.
W razie choroby, przed udaniem się do lekarza czy szpitala należy koniecznie skontaktować się telefonicznie z ubezpieczycielem (bez względu na porę dnia) i skonsultować z nim koszty i zakres leczenia, by potem nie spotkać się z odmową pokrycia kosztów.
Szczepienia, służba zdrowia
W Egipcie nie ma obowiązku szczepień ochronnych. Przebywając w Egipcie należy przestrzegać zasad podwyższonej higieny: często myć ręce, pić wodę przegotowaną, lub oryginalnie butelkowaną oraz dokładnie myć owoce i warzywa. Należy być szczególnie ostrożnym podczas spożywania posiłków, zwłaszcza w pierwszych dniach pobytu, gdyż możemy doświadczać zaburzeń żołądkowo-jelitowych potocznie określanych mianem „zemsty faraona".
W przypadku pierwszych objawów takich zaburzeń należy zaopatrzyć się w leki (ich ceny w lokalnych aptekach są stosunkowo niewielkie oraz wydaje się je bez recepty), lub udać się do lekarza. Poziom usług medycznych jest bardzo zróżnicowany. Obok stosunkowo licznych, bardzo drogich przychodni i szpitali o renomie międzynarodowej, funkcjonuje sieć publicznych zakładów opieki zdrowotnej odbiegających poziomem usług od norm europejskich.
Brak własnych środków finansowych jest równoznaczny z niemożnością skorzystania z jakiejkolwiek opieki lekarskiej.
Informacje dotyczące obostrzeń covidowych przy wjeździe do Egiptu znajdziesz tu
Podróżowanie po kraju
Generalnie nie ma ograniczeń jeśli chodzi o przemieszczanie się po Egipcie, jednakże odradza się podróże po Synaju oraz w okolice miasta Suez. Należy pamiętać, iż do pewnych miejsc cudzoziemiec nie zostanie wpuszczony, np. strefy wojskowe, bądź takie, które zostały uznane przez władze miejscowe za niebezpieczne. Zaleca się podróżowanie jedynie w grupach zorganizowanych oraz z przewodnikiem. Unikać należy zwłaszcza wyjazdów na pustynię blisko granicy z Sudanem i Libią.
Religia, obyczaje
W Egipcie nie obowiązują szczególne rygory obyczajowe, należy jednak pamiętać, iż obyczajowość muzułmańska determinuje życie przeciętnego Egipcjanina w ogromnym stopniu dlatego, szczególnie ważnym jest, by podczas pobytu w tym kraju uszanować sposób życia jego mieszkańców oraz wartości przez nich wyznawane, a co za tym idzie zwrócić uwagę m.in. na ubiór, w jakim pokazujemy się na ulicy.
Nie zaleca się więc - poza rejonami turystycznymi - noszenia krótkich spódnic, szortów i strojów plażowych. Niewłaściwe jest również noszenie krótkich spodni przez mężczyzn. Podczas kontaktów z ludnością miejscową kobiety powinny mieć ubranie zakrywające ramiona i nogi do kolan. Należy też pamiętać, iż kobiety bez towarzystwa mężczyzn narażone mogą być na zaczepki ludności miejscowej. Nie wolno fotografować obiektów wojskowych, rezydencji dostojników państwowych, a także mostów i portów.
Przydatne informacje
Dniem urzędowo wolnym od pracy jest piątek oraz sobota. Obecność w Egipcie ośmiomilionowej mniejszości chrześcijańskiej (Koptowie) sprawia, że również w niedzielę można napotkać trudności podczas wizyt w urzędach, zwłaszcza lokalnych. W niepełnym wymiarze urzędy pracują też w okresie miesiąca postu ramadan.










Kontakty dla polskiego turysty w Hurghadzie
Ambasada RP w Kairze
adres: 5 El-Aziz Osman, Zamalek, Egipt, Kair
telefon: +20 227367456
faks: +20 227355427
e-mail: cairo.secretariat@msz.gov.pl
Wydział Konsularny ambasady RP w Kairze
adres: 5 El-Aziz Osman, Zamalek, Egipt, Kair
telefon: +20 227367456
faks: +20 227355427
e-mail: cairo.consul@msz.gov.pl
Godziny obsługi interesantów:
-
od niedzieli do czwartku 9:00-12:00 - sprawy wizowe
-
niedziela, wtorek, czwartek 12:00-14:30 - sprawy prawne
-
poniedziałek, środa 12:00-14:00 - sprawy paszportowe
-
Telefon dyżurny ambasady
W sytuacjach nagłych, wymagających pilnej interwencji konsula możliwy jest kontakt pod numerem telefonu: +20 10 6200 1116.
UWAGA! Telefon dyżurny służy ratowaniu zdrowia i życia ludzkiego, poszukiwaniu zaginionych, ew. nawiązaniu kontaktu z bliskimi poszkodowanych, czy zatrzymanych obywateli polskich. Telefon ten NIE SŁUŻY udzielaniu informacji turystycznych, o usługach, natężeniu ruchu na drogach itp. Nieznajomość jęz. obcych, nieporozumienia pomiędzy klientem a usługodawcą, konieczność opłacenia mandatu za wykroczenie, poszukiwanie usług itp. nie są nagłymi wypadkami.
Media społecznościowe ambasady RP w Kairze
Twitter: @PLinEgypt
Facebook: Ambasada RP w Kairze
Ważne numery telefonów w Hurghadzie
+ 20 numer kierunkowy do Hurghady
122 - Policja
126 - Policja turystyczna
123 - Pogotowie
125 - Straż pożarna
Numery telefonów szpitali w Hurghadzie
Hurghada General Hospital, tel: +20653549698
The Egyptian Hospital, tel: +20653450318
El Salam Hospital, tel: +20653548785
Nile Hospital, tel: +20653550974
El Gouna Hospital, tel: ++20 65 3580016
Red Sea Hospital, tel: +20653544850
El Hekma Hospital, tel: +20653553999
Tabarak Children's Hospital, tel: +20163314438
El Arish Military Hospital, tel: +20653549513
Internet i telefon w Hurghadzie
Telefon w Hurghadzie
Na wstępie od razu zaznaczamy; jeżeli jesteś bardzo bogata/bogaty i stać cię - dzwoń z Hurghady do Polski z normalnego polskiego numeru telefonu komórkowego. Dodamy, że jeżeli w ciągu 14-dniowych wakacji rozmawiać będziesz w sumie kilkadziesiąt minut - spodziewaj się rachunku na ~2 tysiące złotych. Jeżeli dodasz do tego korzystanie w swoim smartfonie z internetu, poczty itp. - dodaj do tego kolejne 2 tysiące złotych. A więc, jeżeli wakacje all inclusive w Hurghadzie kosztowały Cię 3 tysiące złotych to koszt całego wyjazdu (wraz z łącznością do Polski) wzrośnie do siedmiu tysięcy złotych. Jeżeli jeszcze oglądasz codziennie Netflixa, albo słuchasz cały czas Spotify... nawet nie chcemy wiedzieć jak się czujesz. Nie straszymy. Informujemy i radzimy. Sami popełniliśmy ten błąd, a rachunek za telefon był wyższy niż koszt wakacji w Hurghadzie. Teraz chcemy pomóc Tobie, abyś nie popełniła/popełnił tego samego błędu i nie było wściekłości i płaczu. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że zawsze taki rachunek przychodzi w najmniej odpowiednim momencie, czyli kilka dni po wspaniałym i niezapomnianym wypoczynku w Hurghadzie.
Niestety zawsze musi być tak, że jak jesteśmy w miejscu, które jest piękne, tanie i stosunkowo niedaleko od kraju to musi być jakiś "haczyk". W przypadku wakacji w Hurghadzie tym haczykiem jest cena za połączenia telefoniczne. Trudno to zrozumieć dlaczego akurat Egipt znajduje się w grupie państw w najwyższej strefy numerowej, czyli najdroższych, wraz z np. Afganistanem, Zimbabwe, czy Koreą Północną. Cena za połączenie (sieć Plus) wynosi aż 6 złotych i 5 groszy za minutę netto. Dla przykładu dzwoniąc z Kirgistanu zapłacimy 2.02 zł, a z Australii 4.03 zł za minutę połączenia. Ale zostawmy to. Nic nie poradzimy. Jak zrobić, by połączenie było tańsze? Jest kilka sposobów, choć i tak cena będzie dosyć wysoka.
Teraz mały prztyczek w noc dla większości właścicieli hoteli w Hurghadzie. Kupując wycieczkę w konkretnym hotelu w większości przypadków te ostatnie informują, iż oferują turystom bezpłatny internet. Po przyjeździe na miejsce okazuje się, że bezpłatny internet co prawda jest, ale tylko w okolicach lobby, a jego szybkość i dostęp pozostawia wiele do życzenia. W większości przypadków w ogóle on nie działa z powodu zbyt dużego obciążenia. Hotele oferują wówczas "dostęp do internetu z hasłem" przeważnie za 15/20 dolarów za cały pobyt. Niby fajnie i w sumie niedrogo, ale ta usługa także jest nie najlepszej jakości zwłaszcza wtedy, gdy dużo korzystamy z internetu, połączeń live, chcemy oglądać filmy, albo słuchać radia, czy muzyki streamingowej, a reszta turystów w hotelu robi to samo. Wówczas pozostaje nam korzystanie, lub zakup egipskiego telefonu i internetu.
Najprostszym (oprócz niedzwonienia do Polski) jest skorzystanie z telefonu, który stoi na biurku w naszym pokoju hotelowym, lub zadzwonienie do Polski z recepcji hotelu. Taka usługa powinna kosztować około 5/6 funtów egipskich za minutę połączenia. Jednak przecież nie o to chodzi. Lepszym sposobem (nieco droższym) jest kupno egipskiej karty telefonicznej Prepaid SIM Data. W Egipcie mamy czterech operatorów sieci komórkowych, to:
Orange Vodafone Etisalat WE
Najbardziej opłaca się kupić w Hurghadzie egipską kartę SIM Prepaid Data. W całym mieście znajdują się salony operatorów sieci komórkowych. Kartę SIM można także kupić w większości sklepów spożywczych, ale zachęcamy do zakupu w autoryzowanych salonach największych marek (Vodafone, Etisalat, WE, czy Orange. Odradzamy kupowanie kart do telefonów na lotnisku z uwagi na pośpiech i brak czasu. Warto się bowiem zastanowić, czy potrzebna jest nam karta tylko do rozmów telefonicznych (z egipskim numerem telefonu), czy karta do rozmów telefonicznych i internetu, czy tylko karta do internetu. Warto wiedzieć, że zakupione karty działają tylko przez trzy miesiące. Jeżeli po tym czasie nie zostaną ponownie "aktywowane w Egipcie" po prostu stracą ważność pomimo niewykorzystanych "impulsów", czy gigabajtów )GB). Ponadto warto się zastanowić ile GB nam potrzeba. Dla przykładu w egipskim Vodafone za pakiet; 10 GB do internetu, 20 minut międzynarodowych i 200 minut rozmów lokalnych zapłacimy 250 funtów egipskich. Inny pakiet za 500 funtów egipskich to; 30 GB, 30 minut rozmów miedzynarodowych i 200 minut rozmów lokalnych. Sam pakiet do internetu (80GB) to wydatek rzędu 750 funtów egipskich. W Orange pakiet internetowy Go-Net oferuje 40 GB za 400 funtów egipskich. Za 100 funtów otrzymamy 9 GB. W Etisalat w planie "Szmaragdowym" za 450 funtów egipskich otrzymamy 25 GB internetu, 4500 minut połączeń lokalnych i 30 minut rozmów międzynarodowych.
Gdzie jest salon Vodafone w Sakali? Odpowiedź w filmie...
Gdzie jest salon Orange w Sakali? Odpowiedź w filmie...
Gdzie jest salon Etisalat w Sakali? Odpowiedź w filmie...
Gdzie jest salon sieci WE w Sakali? Odpowiedź w filmie...
Kupując kartę SIM do telefonu, czy internetu radzimy zabrać ze sobą smartfona, tablet, Iphona, czy laptop, by na miejscu pracownik salonu przy nas zainstalował karty oraz sprawdził, czy nasze urządzenia działają bez zarzutu. Często zdarza się bowiem tak, że jest z tym problem. Ceny rozmów do Polski u egipskich operatorów sieci komórkowej to: 4 funty egipskie za 1 minutę w Orange, 3,5 funta w Vodafone, 2 funty za 1 min w Etisalat. I na zakończenie najważniejsze; wybierając się na zakup karty trzeba mieć przy sobie paszport, a Twój telefon musi mieć zdjęty Simlock. I jeszcze jedno. Przed wylotem z Polski radzimy ustawić swój telefon w "tryb samolotowy" i nie zmieniać tych ustawień do momentu zainstalowania w naszych urządzeniach elektronicznych egipskich kart.
Kurs funta egipskiego
Gdzie jest kantor wymiany walut w Sakali?
Odpowiedź w filmie...
Jadąc do Hurghady najwygodniej zabrać ze sobą dolary, które wymienimy później w kantorze na funty egipskie. W hotelach o każdej porze dnia i nocy wymienimy pieniądze tylko po trochę mniej opłacalnym dla nas kursie. Na wymianie stracimy około 10% w porównaniu z kursem w kantorze. Oczywiście w sklepach, restauracjach, czy za wycieczki fakultatywne można płacić w dolarach, lub euro, ale odradzamy, gdyż przelicznik zawsze nie będzie dla nas opłacalny.
Można, a nawet warto korzystać z bankomatów, których w mieście jest bardzo dużo. Trzeba jednak wiedzieć, że za każdą transakcję - niezależnie od wypłacanej sumy - zapłacimy około 20 zł. Ważne: dobrze mieć przy sobie, na początek pobytu w Hurghadzie, odliczona kwotę 25 dolarów. Tyle kosztuje wiza, którą nabywamy na lotnisku po wylądowaniu oraz drobne (1 dolar), by zapłacić bagażowemu za dostarczenie naszych bagaży do hotelowego pokoju.
Egipskie banknoty i moneta








Język arabski
Przydatne zwroty arabskie dla Turysty
nie potrzebuje niczego - ana musz ajz haaga
nie mam pieniędzy - ana musz maaja flus
idź, odejdź - emszi
nie - la
dziekuję - szokram - odpowiedź: afłan
cześć - salam aleikom
dzień dobry - sabah al hir
dobranoc - tasbah ala hir
jak się masz - izajek
jak się nazywasz - ismak e
nazywam się... - ismi...
nie mówię po arabsku - mabatkalemsz arabi
czy mówisz po angielsku - bitikalem inglizi
co - e
tak - aiła
nie - la'a ok - meszi (lub) masbut
proszę - men fadlak
dziękuję - szukran
co to jest - e da
ile kosztuje - bikam di (r.ż); da (r.m)
nie chcę - misz ajez (r.m); ajza (r.ż)
pozdrowienie - salam alejku
dzień dobry - saba al hir
cześć - saida drogo - rheli
bardzo drogo - rheli giden
woda - maija
jedna woda - łached maija
dalej / szybko - jalla
co się stało - hasal ej
nie mam - me andisz
mam - andi
masz - andak
kto - min
nie ma go tutaj - hoła misz hena
jutro - udla
teraz - talla
póżniej - baad
w dzień - kuljum
w nocy - elil
nie ma problemu - misz muszkila
bardzo dobrze - behi jessir
żle - musz behi
kocham cie - en hebbyk
jak sie masz - keifa halak
dobrze - kłajs
źle - łakesz
pocałunek - busa
daj mi buzi - ani mi busa
kiedy ty wrócisz - laktesz mysztarża lina jesteś bardzo piękna - yn heb nahki maak
jesteś śliczna - inti żmila barsza
masz piękne oczy - ejnik helulin
nie mogę spać w nocy - meneżimtisz
dojadę... - kifasz ghadi nuwsu
jak daleko - bszhal ba id
na lewo/na prawo - liser/limin
tu/tam - hna/hnak
obok - hda
północ - szimal południe - żanub
wschód - szerq
zachód - gherb
koniec - halas
gdzie jest... - fejn kejn...
bank - szi banka
fryzjer - szi hellaq
ambasada - ssifara djal
meczet - żame
muzeum - mathaf
teraz - daba
rozumiem - fhemt
nie rozumiem - mafhemtsz
jak masz na imię - sznu smitek
mam na imię - smiti...
ile masz lat - szhal f amrek
jestem/jesteśmy z... - ana/hna min...
pałac - cqasr
apteka - farmasjan
posterunek - policji kumisarja
poczta - busta
restauracja - mat am/ ristura
zadzwonię na policje - hakalem polis
gdzie jest - fejn kejn
jakiś hotel - szi util
ile kosztuje pokój - bszhal kejn lbitna
jak - kifasz
który - aszmen
gdzie - fejn
czy jest... - wosz kejn...
co to jest - asz dak szi
duży/mały - kbir/sghir
otwarty - mehlul
zamknięty - masdud
0 - syfr
1 - łahet
2 - etnin
3- teleta
4 - arbaa
5 - hamsa
6 - seta
7 - seba
8 - temenia
9 - tesa
10 - aszra
11 - hedaszar
12 - etnaszar
13 - teletaszar
14 - arbaataszar
15 - thamastaszar
16 - setaszar
17 - sebataszar
18 - tamantaszar
19 - tesaataszar
20 - aszrin
21 - łahed ła aszrin
Liczby arabskie

Porady dla Turysty jadącego do Hurghady
Jedzenie - co wziąć do Hurghady
Wyjeżdżając do Hurghady warto zabrać z Polski wędlinę wieprzową. Polecamy wędliny pakowane próżniowo. Co prawda jedzenie w hotelach i restauracjach jest wyśmienite, ale nie zmienia to jednak naszych nawyków żywieniowych i przyzwyczajeń, szczególnie do wieprzowiny, której w Hurghadzie po prostu się nie jada.
Transport w Hurghadzie
Najlepszym, ale i najdroższym. środkiem komunikacji w Hurgadzie i okolicach są taksówki. Koszt jazdy „po mieście” taksówką to około 40 funtów egipskich. Koszt jazdy z jednego końca miasta na drugi, lub poza miasto to około 80 funtów egipskich. Taksówek w mieście jest bardzo dużo. Nie należy zgadzać się od razu na ceny proponowane za kurs przez pierwszego lepszego taksówkarza. Ceny podawane przez niektórych kierowców są często zawyżane nawet o kilkaset procent. Dobrze jest jeszcze przed rozpoczęciem kursu ustalić z taksówkarzem cenę za przejazd. W zasadzie nie powinno się robić inaczej. Innym, bardzo tanim sposobem transportu w Hurghadzie są busiki, które jeżdżą na określonych trasach. Koszt takiego przejazdu wynosi 3 funty egipskie od osoby. Przed wejściem do busika należy podać dokąd chcemy dojechać i za ile osób płacimy.
Wycieczki fakultatywne
Wycieczki fakultatywne są proponowane przez przedstawicieli biur turystycznych, z którymi przylecieliśmy do Hurghady, najczęściej podczas pierwszego zapoznawczego spotkania. Trzeba wiedzieć, że biura turystyczne zrezygnowały z klasycznych rezydentów, więc wszystkie problemy z którymi się możemy spotkać musimy przekazywać bezpośrednio do biur turystycznych za pośrednictwem ich aplikacji. Przedstawiciele biur turystycznych w razie kłopotów nam nie pomogą. wracając do wycieczek... najpopularniejsze z nich to: Kair, Luxor, całodniowa wycieczka statkiem wraz z nurkowaniem, lub snurkowaniem na wyspę Giftun, jazda quadami po pustyni. Dokładnie takie same wycieczki proponują nam lokalne biura turystyczne. My polecamy sprawdzone i tanie polskie biuro turystyczne www.hurghadawycieczki.pl
Odradzamy kupowanie wycieczek od "naganiaczy", których spotkamy na plaży.
Tuż po wyjściu z samolotu po wejściu do hali przylotów w Hurghadzie musimy pokazać wydrukowany "paszport covidowy", a następnie kupić wizę. Koszt jednej wizy to 25 dolarów. Wizy należy kupować w trzech "okienkach bankowych", a nie u przedstawicieli biur turystycznych, którzy stoją kilka metrów dalej. Po prostu jest taniej. Kupując wizę dobrze mieć odliczoną kwotę. Następnie wypełniamy deklarację wjazdową i idziemy do stanowisk odprawy.
Tam pokazujemy paszport, a celnik zabiera „deklarację” i wbija do paszportu na wizie pieczątkę wjazdową. Kilka metrów dalej idąc wyznaczoną trasą raz jeszcze okazujemy paszport. Na naszej drodze stoi człowiek, choć nie wygląda, jest ważny. Sprawdza paszport, przepuszcza... i zjeżdżamy schodami ruchomymi do hali bagażowej. Zabieramy bagaże i opuszczamy lotnisko. Kilkadziesiąt metrów dalej czekają przedstawiciele biur turystycznych i zabierają swoich turystów do autobusów, ustawionych na wielkim parkingu. Następnie autobusy rozwożą turystów do hoteli, a w tym czasie przedstawiciele biur podróży podają nam podstawowe wiadomości oraz zapraszają na spotkanie informacyjne.
Gdy samolot już wylądował
Już w hotelu, zmiana pokoju, rezydent
W recepcji wypełniamy kartę pobytu, okazujemy paszport covidowy oraz paszport w celu zameldowania. W tym czasie obsługa hotelowa dostarcza nasz bagaże do wskazanego w recepcji pokoju. Za tę usługę warto wręczyć 5/10 funtów egipskich, lub drobne w innej walucie. Wcześniej w recepcji otrzymujemy klucze do pokoju oraz bloczki na ręczniki plażowe, które wymieniamy w specjalnym stanowisku, na ręczniki plażowe, gdy idziemy na plażę hotelową, lub basen.
Pokój nie spełnia oczekiwań? Spokojnie wracamy do recepcji, informujemy recepcjonistę, że prosimy o zmianę pokoju wręczając 20/30 dolarów. Ta suma „czyni cuda” i zostaniemy przeniesieni do dużo ładniejszego lokum. Niestety bardzo często zdarza się tak, że pracownicy hoteli właśnie w ten sposób dorabiają sobie do pensji. Inna sprawa, że zostali przez turystów przyzwyczajeni do takiego zachowania i wykorzystują to z premedytacją.
Na spotkanie z "rezydentem" warto poświęcić czas. Choć, jak pisaliśmy wcześniej biura podróży zrezygnowały ze swoich rezydentów (są to teraz przedstawiciele biur podróży), ale na takim spotkaniu możemy zapytać o wszystko co chcemy wiedzieć. Ważna informacja; wiadomość dotyczącą naszego wylotu do Polski otrzymamy tylko na stronie naszego biura w miejscu, gdzie dostawaliśmy wszystkie dane dotyczące wylotu. Pracownik biura podróży nie poinformuje nas o dacie wylotu.
Telefony z Hurghady do Polski
Połączenie z telefonu komórkowego do Polski za minutę rozmowy to koszt wysoki. Dla przykładu w "Plusie" to 6 zł złotych netto za minutę. SMS; 0,62 zł. MMS; 2,46 zł.
Najbardziej opłaca się kupić w Hurghadzie egipską kartę SIM Prepaid Data. W całym mieście znajdują się punkty operatorów sieci komórkowych. Kartę SIM można także kupić w większości sklepów spożywczych, ale zachęcamy do zakupu w autoryzowanych salonach największych marek (Vodafone, WE, Etisalad, czy Orange. Odradzamy kupowanie kart do telefonów na lotnisku z uwagi na pośpiech i brak czasu. Warto się bowiem zastanowić, czy potrzebna jest nam karta tylko do rozmów telefonicznych z egipskim numerem telefonu, czy karta do rozmów telefonicznych i internetu, czy tylko karta do internetu. Warto wiedzieć, że zakupione karty działają tylko przez trzy miesiące. Jeżeli po tym czasie nie zostaną ponownie "aktywowane w Egipcie" po prostu stracą ważność pomimo niewykorzystanych "impulsów", czy gigabajtów (GB). Ponadto warto się zastanowić ile GB nam potrzeba. Dla przykładu w egipskim Vodafne za pakiet; 10 GB do internetu, 20 minut międzynarodowych i 200 minut rozmów lokalnych zapłacimy 250 funtów egipskich. Inny pakiet za 500 funtów egipskich to; 30 GB, 30 minut rozmów miedzynarodowych i 200 minut rozmów lokalnych. Sam pakiet do internetu (80GB) to wydatek rzędu 750 funtów egipskich. I najważniejsze; wybierając się na zakup karty trzeba mieć przy sobie paszport, a Twój telefon musi mieć zdjęte zabezpieczenie Simlock.
Wracając z Hurghady, lotnisko
Autobus przyjeżdża po nas do hotelu, tak by na lotnisko dojechać 2 godziny przed odlotem. Przed wejściem do odprawy następuje szczegółowa kontrola bezpieczeństwa. Osobna dla kobiet i mężczyzn. Później odbywa się odprawa bagażowa i paszportowa i podobnie jak po przylocie znowu wypełniamy Deklarację podróży, którą wraz z paszportem podajemy celnikowi. Przed wejściem do hali odlotów czeka nas kolejna kontrola bezpieczeństwa. Tu niestety musimy się pozbyć nawet wody w butelkach. Można poprosić o pozostawienie choćby jednej, ale nie zawsze nasze prośby skutkują. Potem już tylko czekamy na samolot by wrócić do kraju.
Sklepy duty free otwarte są 24 godziny na dobę. Na lotnisku możemy kupić pamiątki, alkohol, papierosy, kosmetyki, słodycze. Możemy płacić w dolarach, euro i funtach egipskich. Możemy także coś zjeść na zimno, ciepło, napić się herbaty, cz. kawy. Hala odlotów jest przestronna i klimatyzowana. Jest toaleta i miejsce gdzie można palić papierosy. Niestety ceny w lotniskowych barach są bardzo wysokie. Np; mała butelka wody kosztuje 50 funtów egipskich, a piwo Heineken 140 funtów.
Nie popełnij gafy w Hurghadzie
Nie popełnij gafy w hotelu w Hurghadzie
Najczęściej trafiamy do kompleksów hotelowych, które oferują wszystko; od spania i jedzenia przez dodatkowe wycieczki, masaże, kluby nocne. Zrealizują też większość naszych zachcianek. W hotelach mamy dość dużo swobody. Raczej nikogo nie razi na plaży i przy basenie skąpy strój kąpielowy, nawet bikini, czy opalanie się topless (lepiej jednak robić to w zacisznym zakątku plaży, bo nie każdy rodzic ma ochotę tłumaczyć dziecku, dlaczego ta pani ma, albo nie ma), lub nieprzesadne okazywanie sobie czułości.
Nie wypada pojawiać się na posiłkach (także w restauracjach tuż przy plaży) w stroju kąpielowym suchym, lub ociekającym wodą. Wypada się ubrać nawet w pareo, lub kawałek tkaniny. Zakryć chociażby nogi do kolan i biust, jeśli już nie jesteśmy w stanie założyć bluzeczki z krótkim rękawem. Tyle nakazuje grzeczność. Są hotele w których nie zwrócą nam uwagi na niestosowny strój w barze przy plaży, co najwyżej popatrzą z politowaniem, ale są i takie, w których obsługa to zrobi.
Do restauracji hotelowej w ogóle nie wybieramy się w nieodpowiednim stroju (kąpielówki + koszulka, lub strój kąpielowy), bo tu już możemy zostać niewpuszczeni do środka i poproszeni o jego zmianę.
Z reguły egipskie hotele mają liczne restauracje i bary czynne niemalże całą dobę. Dlatego każdy, kto poczuje się głodny, a ma wakacje w wersji all inclusive może jeść i pić do woli. Nie wynosi się jednak żadnego jedzenia poza teren restauracji i baru. To nie tylko kwestia dobrego wychowania, ale także dbałości o higienę. Tam, gdzie jest jedzenie są i insekty, owady. Wysoka temperatura też robi swoje. Dobrym zwyczajem jest zostawianie napiwku, czyli "bakszyszu" osobom sprzątającym nasze pokoje hotelowe. W tej chwili wypada zostawić 5 funtów egipskich na niepościelonym łóżku. Bakszysz warto także zostawić od czasu do czasu w barze przy plaży, lub w restauracji, gdzie chodzimy po drinki i napoje.
Nie popełnij gafy poza hotelem w Hurghadzie
Jeżeli decydujemy się wyjść poza teren hotelu lepiej jest ubrać się tak, by nie pokazywać kolan i mieć osłonięte ramiona. W kulturze islamskiej skąpo ubrana kobieta jest uważana za rozwiązłą - stąd też biorą się nierzadko niewybredne zaczepki mężczyzn. Niektórzy Egipcjanie nie przyjmują do wiadomości, że rozbieramy się nie z rozwiązłości tylko z gorąca, a skąpe bluzeczki, szorty nie są zaproszeniem do seksu. To po prostu kwestia ich wychowania i zasad religijnych. Najlepsze dla kobiet będą ubrania luźne, zakrywające nogi oraz ramiona. Jeśli kobieta chce uniknąć nieprzyjemnych zaczepek ze strony mężczyzn powinna zakryć również włosy, uszy oraz szyję. Włosy w Egipcie są symbolem seksualności.
W rozmowie z Egipcjanami unikajmy tematów politycznych i religijnych. Nie chwalmy się też wizytą w Izraelu. O drogę lepiej zapytać mężczyznę. Do meczetu podczas modlitwy (namaz) wchodzić nie wolno. Namaz odbywa się pięć razy w ciągu dnia. Poza modlitwami do meczetów można wchodzić, jednak należy zachować absolutną ciszę oraz zdjąć buty przed wejściem. Można robić zdjęcia, ale należy unikać fotografowania modlących się. Na ulicy należy unikać "okazywania sobie czułości" - całowania się, lub wylewnego przytulania. Należy pamiętać, że wszelkie kontakty homoseksualne w Egipcie są zakazane pod groźbą więzienia. Przy powitaniu mężczyzna nie powinien całować, lub przytulać kobiety. Kobieta nie powinna w ogóle dotykać mężczyzny. Należy pamiętać, iż w krajach muzułmańskich należy jeść prawą ręką. Lewa ręka uważana jest za nieczystą (służy do podmywania się). Również nie wolno lewą ręką nic podawać ani brać. Podczas rozmowy nie można wskazywać na kogoś palcem, lub długopisem. Pośpiech nie jest mile widziany wśród Egipcjan. Jeśli jesteś na spotkaniu, czekasz na posiłek, w kolejce, lub u kogoś w domu nie patrz na zegarek, ani nie zachowuj tak, jakbyś miał mało czasu. Egipcjanie mogą się obrazić za takie zachowanie. Czas w Egipcie jest znacznie mniej zaplanowany niż w krajach zachodnich.
Fotografowanie w Egipcie
Kwestię fotografowania regulują nie tylko przepisy prawne, ale także kultura i religia. W Egipcie nie wolno fotografować:
- obiektów oraz przedstawicieli służb mundurowych
- budynków urzędowych, dworców kolejowych i lotniczych, portów morskich, mostów
- przedstawicieli władzy, osób duchownych, misjonarzy
- dzielnic biedy i ich mieszkańców
- sprzedawców na targach, handlarzy na bazarach, bezdomnych
- znanych aktorów, piosenkarzy, sportowców, polityków w codziennych sytuacjach
Ponadto nie wolno fotografować: wnętrz Muzeum Kairskiego, świątyni Abu Simbel, Kanału Sueskiego, tam na Nilu, grobowców w Dolinie Królów, rezydencji dostojników państwowych. W Egipcie często za możliwość fotografowania trzeba zapłacić, niezależnie od tego, że już zapłaciliśmy za wstęp do jakiegoś obiektu. Informacje na ten temat znajdziemy przed wejściem. Pieniędzy czasem oczekują też dorośli, albo dzieci „spacerujący” z wielbłądami.
Elementarz dla turysty w Hurghadzie
Dla turysty, który po raz pierwszy jedzie do Hurghady, lub w ogóle do państwa muzułmańskiego zetknięcie się z zupełnie inną kulturą może być szokiem. Aby ten szok był mniejszy postaramy się przygotować Cię na to, z czym niezrozumiałym, lub z pozoru strasznym na pewno się zetkniesz. Już na lotnisku w Hurghadzie przekonasz się, że Egipt to państwo zbiurokratyzowane. Zanim opuścisz halę przylotów z bagażami, wcześniej musisz; kupić wizę, wypełnić wniosek wjazdowy, wiza zostanie sprawdzona w klasycznej kontroli paszportowej, następnie co najmniej kilka razy Twój paszport będzie sprawdzany przez z pozoru "nieważnych panów" siedzących sobie na krzesełkach w drodze do hali bagażowej. Pomijamy procedury związane z Covidem, gdyż te zmieniają się dosyć często. Wiadomo; gdy jesteśmy w pełni zaszczepienie i posiadamy wszystkie potrzebne dokumenty potwierdzające nasze szczepienia możemy być pewni, że do Egiptu zostaniemy wpuszczeni. Po drodze czekają nas kontrole i kolejki z tym związane. Niestety, musimy przez to wszystko przejść. Trzeba pamietać: Egipcjanom nigdzie się nie spieszy. Oni działają według własnego zegara. Poganianie ich, nerwy, krzyki nic nie dadzą, a nawet mogą spowodować kłopoty i wydłużyć procedury. I tak trzeba pamiętać, iż po szczegółowej kontroli dokumentów i tak będziemy musieli czekać na nasze bagaże. Zapewniamy, bagażowym na lotnisku w Hurghadzie też się nigdzie nie spieszy. Oni pracując w upale naprawdę ruszają się jak muchy w smole. Ponadto starają się dbać o nasze walizki, ponieważ wiedzą, iż za ich zniszczenie mogą odpowiadać. Zupełnie inaczej ma się sprawa w momencie naszego wylotu z Hurghady. Wtedy bagażowi robią wszystko bardzo szybko, wiadomo wylatujemy, więc ewentualne uszkodzenie walizki, to już nie ich problem. Reasumując lotnisko; od momentu kupienia wizy do momentu wyjścia z hali przylotów minie co najmniej 60 minut.
Pierwszy szok. Turysta, który po raz pierwszy jest w Hurghadzie może przeżyć przy wyjeździe z lotniska. Na drodze, która prowadzi do miasta ustawiony jest klasyczny punkt kontrolny. Stoją na nim uzbrojeni w karabiny żołnierze. Są zasieki, worki z piaskiem, specjalne pancerne tarcze chroniące przed atakiem karabinowym, lub bombowym Od razu dodamy; żołnierze nie stoją tam by nas przestraszyć, ale by nas uspokoić. Egipcjanie rozumują tak: skoro jest wojsko, to nikt niepożądany na lotnisko się nie dostanie, wszystko jest pod kontrolą, turyści powinni czuć się bezpieczni. Egipcjanie tak rozumują i nic tego nie zmieni. Należy pamiętać, iż właśnie egipska armia jest dla samych Egipcjan gwarantem spokoju i bezpieczeństwa. Dodamy, że żołnierze na lotnisku w Hurghadzie nie stoją od momentu zamieszek w Kairze, czy wcześniej - obalenia prezydenta Mubaraka. Żołnierze swój posterunek na lotnisku w Hurghadzie mieli zawsze. Od początku jego istnienia.
Kolejny szok możemy przeżyć wchodząc do swojego hotelu. W wejściu stoi bramka do wykrywania metalu. Przy specjalnym stole siedzi także uzbrojony w pistolet policjant. Od razu dodamy, że nikt nas nie będzie sprawdzać co wnosimy do hotelu. Bramki po prostu stoją i piszczą. Po co więc stoją? Bo tak wymyśliły władze w Kairze. Postanowiono, że bramki mają być we wszystkich hotelach we wszystkich egipskich kurortach... i koniec. Więc stoją. W zasadzie służą tylko do tego, by policjant siedzący przy biurku mógł odnotowywać wejścia i wyjścia z hotelu. I znów kłania się egipski tryb myślenia. Nad Nilem rozumują tak; Europejczyk zobaczy bramkę do wykrywania metalu przed wejściem do hotelu w którym mieszka - to zapewne poczuje się bezpieczniej... coś w tym jest. Przechodząc przez bramkę nie musimy się zatrzymywać, nikt nas nie sprawdza, nie powoduje to żadnych kolejek, nie wpływa to na nasz komfort wypoczynku. Zapewniamy, że po kilku dniach pobytu nie będziemy zwracać uwagi ani na tę bramkę, ani na policjanta, który grzecznie sobie siedzi przy swoim stoliku przy wejściu do hotelu. Bardzo często z policjantem możemy robić sobie zdjęcia, pomaga nam z bagażami, podpowiada, gdzie są najbliższe sklepy, czy restauracje.
Po co w hotelu policja? Dobre pytanie. Policjant, który pracuje w konkretnym hotelu ubrany jest przeważnie w biały mundur, czarny pas i czarną czapkę. Ta formacja w Egipcie to policja turystyczna. Formacja została stworzona po to, by pomagać turystom. Funkcjonariusze są specjalnie szkoleni w większości znają język angielski przynajmniej w stopniu podstawowym. Oprócz pracy w hotelach policja turystyczna w Egipcie bierze udział w konwojach wycieczek do Kairu, Luxoru, czy podczas innych, dłuższych wycieczek fakultatywnych. Obecność policji turystycznej w hotelach ma także bardzo wymierne korzyści dla Egiptu. Należy pamiętać, iż Egipt to kraj zbiurokratyzowany, ale i kraj policyjny. Państwo chce wiedzieć o swoich obywatelach (i turystach też) jak najwięcej, a najlepiej wszystko. Policjanci sporządzają więc zapewne raporty dotyczące wszystkiego o co poprosi "centrala". Po drugie obecność policjanta w hotelu (nota bene na całym świecie są takie służby, ale po cywilnemu i nie są to policjanci, a zwykli agenci zatrudnieni przez hotel) powoduje, iż nieproszeni goście nie dostaną się do hotelu, czyli złodzieje, naciągacze, alfonsi, prostytutki itp.
Kolejny szok możemy przeżyć widząc przedstawicieli służb bezpieczeństwa (z karabinami) przed ważnymi budynkami użyteczności publicznej, niektórymi bankami (czasami banki same o to proszą), czy kościołami koptyjskimi. Niekiedy, by wzmocnić swoją ważność w tych miejscach służby bezpieczeństwa wykorzystują małe transportery opancerzone.
Kolejny szok może wywołać widok kontroli drogowych w Hurghadzie. Takie zdarzają się bardzo często. Wówczas klasyczna policja (nie turystyczna), tylko normalna policja (ubrana w czarne stroje) po prostu zamyka drogę i sprawdza każdy, powtarzamy każdy samochód. Wygląda to niesamowicie, bowiem tworzą się wówczas gigantyczne korki. Przeważnie takie kontrole przeprowadzane się na drogach łączących dzielnice, lub na drogach wylotowych z miasta. Policja jest uzbrojona i ma pozwolenie na jej używanie.
Kolejny szok; stałe posterunki policji, czyli ciemno-niebieskie budki z biało-czerwonymi pasami. W tych budkach siedzą uzbrojeni klasyczni policjanci. Budki znajdują się w zasadzie we wszystkich ważniejszych miejscach w Hurghadzie.
Ostatni szok; klasyczne punkty kontrolne ze szlabanem na rogatkach miasta. Tu zobaczymy i żołnierzy z karabinami, policję turystyczną, policję klasyczną i służby bezpieczeństwa. Te miejsca (znajdują się kilka kilometrów poza wszelkimi granicami miasta), w których przygotowywane są autokary i konwojenci do konwojów wycieczek w stronę Kairu, czy Luxoru.
Generalnie, żołnierza, policjanta, czy przedstawiciela służb bezpieczeństwa w Hurghadzie spotkamy na pewno. Zobaczymy także na ich plecach, lub w kaburze karabin, czy pistolet. Być może zobaczymy też transporter opancerzony, lub punkt obronny opatulony workami z piaskiem. To może nas zaniepokoić i możemy poczuć się niekomfortowo. Zapewniamy jednak, że ewentualny szok minie w momencie, gdy przekonamy się, iż żołnierze się nudzą, policja turystyczna faktycznie pomaga turystom, policjanci w budkach przeważnie czytają gazety, policja drogowa dba, by samochody miały ważne badania techniczne, kierowcy nie byli pod wpływem alkoholu, czy narkotyków, a służby bezpieczeństwa naprawdę dbają o nasze bezpieczeństwo.
Zemsta Faraona
Co to jest Zemsta Faraona?
Zemsta Faraona, czyli mówiąc po ludzku biegunka, a tak naprawdę zespół objawów w przebiegu ostrego zakażenia przewodu pokarmowego dotyka od 20 do 40% wszystkich podróżujących do Egiptu. Zemstę Faraona wywołują w większości przypadków bakterie. Zemsta Faraona objawia się biegunką, odwodnieniem, bólami brzucha, nudnościami, wymiotami i gorączką. Chorobie można zapobiec stosując podstawowe zasady higieny, nie spożywając pokarmów i płynów z niewiadomego źródła. Zaleca się unikania jedzenia potraw podawanych w temperaturze pokojowej, świeżych warzyw, owoców nie obranych ze skórki. Podczas wakacji w Hurghadzie bardzo często trudno o zachowanie wszystkich tych zaleceń, stąd bardzo częste zachorowania, które mogą mieć różny przebieg.
Do apteki w Hurghadzie marsz...
Na wszelki wypadek, po każdorazowym przyjeździe do Hurghady zalecamy udanie się do apteki i kupno lekarstwa, które w razie potrzeby pomoże. To Antinal. Antinal jest dostępny w formie tabletek i syropu. Cena nie powinna przekraczać 30 funtów egipskich. Antinal składem jest bardzo podobny do dostępnego w Polsce Nifuroksyzadu. Jeżeli mamy zaufanie do polskich lekarstw - zabierzmy do Egiptu polski Nifuroksyzad. Jednak my polecamy Antinal, który już kilka razy bardzo nam pomógł. Polski specyfiki nie zawsze. Dlaczego tak upieramy się przy konieczności posiadania lekarstwa na Zemstę Faraona? A co, jeżeli nas dopadnie nagle, znienacka, w nocy, albo (najgorsze) podczas wycieczki? Wtedy, pomijając problemy z organizmem, musimy zdać się na pomoc innych ludzi. Sorry, ale ostatnią rzeczą, o którą prosilibyśmy innych turystów (szczególnie z innego kraju) byłyby lekarstwa.
Nie daj się wykorzystać, miej swoje lekarstwa
Sytuację z Zemstą Faraona bardzo często wykorzystują także Egipcjanie. Oczywiście nam pomogą, ale w wielu przypadkach jest tak, że cena za specyfik i pomoc może być wysoka. Bardzo często zdarzają się także przypadki wzywania do nas lekarza specjalisty, za co często musimy dodatkowo zapłacić. Po co nam to. Umiesz liczyć - licz na siebie. Jedno jest pewne. W Hurghadzie obowiązkowo musimy mieć ze sobą lekarstwo na Zemstę Faraona nawet, jeżeli ta przypadłość nigdy nas nie dopadła. Musimy pamiętać, iż w takim klimacie, spożywając tak różnorodne potrawy i bardzo często alkohol na świeżym powietrzu - właśnie ten pierwszy raz może być za kilkadziesiąt minut, lub za kilka godzin. Reguły na Zemstę Faraona nie ma. Jest zbyt wiele czynników, które mają wpływ na naszą florę bakteryjną.
Praktyczne rady, jak zredukować do minimum zagrożenie ze strony Zemsty Faraona
Oczywiście oklepanym stereotypem jest to, iż Zemsta Faraona dosięgnie nas, gdy napijemy się wody z kranu - przypadkiem, podczas mycia zębów, czy kąpieli. Takie przypadki oczywiście także się zdarzają, ale to margines. Wówczas na wszelki wypadek zalecamy mycie zębów z użyciem wody butelkowanej. Jeżeli chodzi o picie wody, tu problem jest prosty do rozwiązania. Pijemy tylko wodę butelkowaną. Jeżeli mamy wątpliwości (na przykład w restauracji), czy butelka jest fabrycznie zamknięta zawsze możemy poprosić, a nawet kazać wymienić ją na inną. Tu nie musimy się niczego wstydzić. Egipcjanie doskonale zdają sobie sprawę, że w takiej sytuacji nasza prośba to dla nich polecenie. Służby sanitarne w Egipcie, za niestosowanie się do tych zaleceń wymierzają na właścicieli restauracji bardzo wysokie kary, z zamknięciem lokalu włącznie.



Wyjeżdżając do Egiptu musimy wiedzieć, że na kontynencie afrykańskim panuje zupełnie inna flora bakteryjna niż w Europie. Zapewne wielu z nas zwróciło uwagę, iż po przyjeździe do Hurghady mamy problem z normalnym wypróżnianiem się. To nic nadzwyczajnego. Tak właśnie nasz organizm dostosowuje się do nowych warunków. Trzeba wiedzieć, że takie dostosowywanie się przechodzimy także i w Polsce. Na przykład jadąc nad morze, czy w góry, też to przechodzimy. Nazywamy to po prostu aklimatyzacją. Z Egiptem jest tak samo z tą różnicą, że skala jest zjawiska jest o wiele większa. Ważnym elementem wpływającym na pojawienie się Zemsty Faraona jest także olej na którym smażone, lub polewane są spożywane przez nas potrawy. W Egipcie większość potraw smażonych jest na oleju kukurydzianym, lub słonecznikowym. Nasz organizm przyzwyczajony jest raczej do oleju rzepakowego, lub oliwy tłoczonej z oliwek. To także może mieć ogromny wpływ na pojawienie się biegunki.
Sprawdzonym sposobem na Zemstę Faraona jest alkohol. To właśnie alkohol redukuje zagrożenie chorobą i w małych ilościach bardzo dobrze wpływa na nasz organizm. Należy tylko pamiętać, iż picie mocnego alkoholu w takich warunkach klimatycznych jednym pomoże, innym (którzy z jego ilością przesadzą) zaszkodzi. Od razu dodamy, że na Zemstę Faraona pomaga alkohol europejski, czyli wyprodukowany na wodzie europejskiej, a nie alkohol miejscowy. Alkohol miejscowy tylko "zaleczy" dolegliwości, by później je spotęgować.
Bardzo wielu turystów często rano (po obfitym śniadaniu) wypija 50/100 gram czystej wódki, lub whisky i dopiero wówczas udaje się na plażę, czy jedzie na wycieczkę, bądź do miasta. Jak twierdzi większość turystów to pomaga, więc nie ma co z faktami dyskutować. Jeżeli zachowamy umiar - nasz organizm będzie funkcjonował w miarę normalnie i Zemsta Faraona nie powinna nas dopaść.

Niestety problemy pojawiają się, gdy obok alkoholu lubimy także dużo zjeść. Największym błędem większości turystów, którzy jadą na wakacje do Hurghady jest "amok jedzeniowy". Zapewne każdy z nas widział jak nowi turyści w hotelu rzucają się na jedzenie i jedzą, jedzą i jedzą. To w zasadzie normalne, gdy widzimy i czujemy zapachy w restauracjach hotelowych makaronów, różnego rodzaju mięs, ryb, sosów, zup, warzyw, owoców, lodów, ciast i ciasteczek. Kubki smakowe działają, kolory potraw aż proszą "zjedz właśnie mnie"... i się zaczyna uczta. Zapominamy o jednym. Jeżeli jest to kolacja to nasz organizm, który przez cały dzień był wystawiony na ostre słońce, lub na wysoką temperaturę i tak jest zmęczony. Jeżeli jeszcze do tego napakujemy organizm dwoma, trzema kilogramami różnych potraw - po prostu nie wytrzyma i się zbuntuje. Najpierw organizm rozpocznie walkę, ale w pewnym momencie nie wytrzyma i podda się. W tym momencie wirus wywołujący Zemstę Faraona przejdzie do natarcia. Jeżeli do tego dojdzie alkohol, mało snu, opalenizna - jest po nas. Zemsta Faraona przywita nas na muszli klozetowej w łazience i przez kilka dni nie puści.














Dlatego bardzo ważne, choć bardzo chce nam się jeść (szczególnie przez kilka pierwszych dni pobytu) ograniczajmy spożywanie. Jeżeli jesteśmy bardzo głodni - jedzmy potrawy proste i znane; kurczak z wody, lekki bulion, gotowane jajka. Pijmy bardzo dużo niegazowanej wody, herbatę, rzadziej kawę. Unikajmy soków z automatów, czy lodów z automatów. Jeżeli warzywa to pomidory, obrane zielone ogórki, marchewka. Jeżeli owoce to banany, lub pomarańcze.
Najważniejsze; nie mieszajmy zbyt wielu produktów, czyli; nie jedzmy za jednym posiedzeniem makaronu, ryb, kawałka pizzy, kury w sosie, mięsa z grila, sałatek, warzyw, owoców, lodów, a na zakończenie ciasta. Proszę wyobraź sobie jak wygląda taka mieszanka w Twoim żołądku i jaką pracę musi wykonać organizm (często już zmęczony opalaniem, zabawą na plaży, i alkoholem), by to wszystko strawić. Taka dawka nawet byka zwaliłaby z nóg.
Sami Egipcjanie twierdzą, iż najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia jest śniadanie. Nie musi być wystawne, z dużą liczbą potraw, ale musi dostarczyć do organizmu potrzebnej energii, czyli kalorii. Co daje w Egipcie energię? To proste (do wyboru); jajecznica, omlet, jajka na twardo, dżem, parówki z wody, tosty, słodkie bułki, full (czyli tradycyjna egipska potrawa z bobu), sok pomarańczowy.
Egipcjanie w ciągu dnia nie jedzą praktycznie w ogóle. Piją dużo mocnej herbaty, lub kawę. Do tego oczywiście piją dużo niegazowanej wody. My jemy obiad, później często podwieczorek. W międzyczasie przekąski, wino, piwo, drinki...
Wieczorem co prawda dla Egipcjan zaczyna się uczta, ale głównymi składnikami potraw są fasola, bób, sałatki, pita (rodzaj chleba), warzywa, owoce, kawa, lub herbata. Czego brakuje? Oczywiście alkoholu - stąd oni rano mogą iść do pracy, my (po wszystkim tym co robiliśmy dnia poprzedniego + to co zjedliśmy + alkohol) mamy nawet problem, by doczłapać się do leżaka stojącego na plaży...
Prawo turystyczne
Prawa wyjeżdżających na wycieczki turystyczne oraz obowiązki organizatorów określa szczegółowo ustawa o usługach turystycznych. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów powołując się na zapisy ustawy o usługach turystycznych informuje, iż w przypadku wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych, m.in. takich jak: zdarzeń atmosferycznych, konfliktów, sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia organizator turystyczny powinien zachować szczególną ostrożność. W tym celu może on zaoferować klientom inną ofertę lub wyjazd w innym terminie. Klient może także odstąpić od umowy. Odstąpienie od umowy powinno nastąpić na piśmie. Wymóg zachowania tej formy ma miejsce także wtedy, gdy konsument nabył wycieczkę za pośrednictwem portali internetowych lub agentów. Odstępując od umowy konsument powinien wskazać przyczynę. W przypadku sporu, o tym czy mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną mającą znamiona siły wyższej orzeka Sąd.
Osoby które wykupiły wycieczki i rezygnują z wyjazdu w większości przypadków nie mają możliwości odzyskania całości, lub części wpłaconych kwot. Biura podróży nie mają obowiązku zwrotu pieniędzy.
Rezygnacja z wycieczki tuż przed terminem wyjazdu może okazać się kosztową decyzją. Wysokość potrąceń wynika z warunków uczestnictwa w wycieczce. Najmniej straci osoba, której pozostało do wyjazdu od 15 do 21 dni, ponieważ biuro podróży zwróci koszty pomniejszone o 35% wpłaconej sumy. Natomiast, gdy do wyjazdu pozostało od 8 do 14 dni, to potrącenia wyniosą 50%. Najwięcej stracą osoby, którym do wyjazdu zostało od 3 do 7 dni, gdyż potrącenia wyniosą aż 65%. W najlepszej sytuacji są osoby, które wykupiły ubezpieczenie od kosztów rezygnacji. Biura podróży, które je oferują, nie wymagają podania przyczyny rezygnacji. Przy wykupie takiego ubezpieczenia, kwota strat jest znacznie niższa, jednak jest ona różna w zależności od biura podróży.
Jak sprawdzić, czy Twoje biuro podróży nie jest bankrutem
1. Sprawdź, czy biuro widnieje w Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych (www.turystyka.gov.pl), jaka jest suma gwarantowanego przez nie ubezpieczenia oraz kiedy upływa termin gwarancji. Pamiętaj przy tym, że wysokość gwarancji nie jest taka sama dla każdego operatora, lecz jest ona kalkulowana na podstawie obrotu z ubiegłego roku, rocznego przychodu deklarowanego na najbliższe 12 miesięcy (przy czym nie może być on niższy niż w roku poprzedzającym rok zawarcia umowy gwarancji), rodzaju prowadzonej działalności i terminu pobierania przedpłat.
2. Zweryfikuj w Serwisie Ochrony Konsumenta Krajowego Rejestru Długów (www.konsument.krd.pl), czy biuro nie jest zadłużone. Możesz też skorzystać ze strony www.rzetelnafirma.pl, która udostępnia dane o nieuczciwych kontrahentach.
3. Zapoznaj się z wynikami finansowymi biura podróży i dowiedz się, jaka jest wartość jego własnych funduszy. Takie dane są dostępne w Krajowym Rejestrze Sądowym, a ich brak powinien stanowić sygnał ostrzegawczy.
4. Przeczytaj opinie o biurze podróży na forach internetowych. Zwróć uwagę na doświadczenia innych użytkowników, ale także np. na wypowiedzi pracowników biura. Narzekanie na brak regularnych wypłat pensji może świadczyć o kłopotach finansowych dostawcy usług turystycznych.
5. Przeszukaj branżowe rankingi biur podróży i zapoznaj się z certyfikatami operatora – np. przyzwanymi przez Krajową Organizację Handlu i Usług. Biuro podróży uhonorowane licznymi wyróżnieniami zasługuje na wyższy poziom zaufania.
Niedozwolone zapisy
Ponadto zawsze uważnie przeczytaj umowę zawieraną z biurem podróży. Powinna ona zawierać rodzaj i kategorię obiektu hotelarskiego, liczba i rodzaj posiłków, program zwiedzania, inne usługi wliczone w cenę imprezy turystycznej, a także sposób, w jaki będziemy mogli zrezygnować lub zareklamować wyjazd, jeśli nie spełni on zadeklarowanych warunków.
Pod żadnym pozorem nie daj się nabrać na zapisy typu „W przypadku zakupu imprez po cenach promocyjnych, last minute czy specjalnych nie podlegają one reklamacji”. Bez względu na rodzaj imprezy zawsze możemy domagać się dotrzymania ustalonych standardów, a w przeciwnym razie żądać naprawienia szkody wynikłej z niewykonania umowy (obniżenia kosztów imprezy, zapewnienia powrotu do miejsca rozpoczęcia imprezy czy odszkodowania). Trzymając rękę na pulsie i sprawdzając wiarygodność biura podróży, zminimalizujemy ryzyko wybrania się na wakacje z bankrutem, a tym samym zmarnowania sobie upragnionego urlopu.
za: zafinansowanipl
Bardzo ważne
Biuro podróży, które ma kłopoty finansowe w większości przypadków sprzedaje swoje usługi bardzo tanio, dużo taniej, niż konkurencja. Po prostu właściciele potrzebują szybko gotówki, gdyż najczęściej zalegają zagranicznym partnerom z płatnościami. Oczywiście każde biuro podróży ma swoje promocje, last i first minute, ale jeżeli wszystkie, powtarzam wszystkie wycieczki oferowane przez konkretne biuro sprzedawane są kilkanaście lub kilkadziesiąt procent taniej niż konkurencja - włącz czujność i zacznij to biuro podróży sprawdzać. Na szczęście istnieje wiele mechanizmów, aby dowiedzieć się czy jest ono w dobrej kondycji finansowej, czy w razie kłopotów nasza wycieczka dojdzie do skutku, a juz na pewno czy - jeżeli będą kłopoty już po wyjeździe na nią - spokojnie będziemy mogli wrócić do kraju. Polecanym sposobem na uwiarygodnienie biura podróży pod względem wypłacalności i płynności finansowej jest sprawdzenie "terminu obowiązkowego zabezpieczenia finansowego". Możemy to sprawdzić wchodząc na stronę:
https://turystyka.gov.pl/ceotipt/podmioty/wyszukiwanie_p_77.html
Po wejściu na stronę należy wpisać nazwę biura podróży. Wyszukiwarka odnajdzie konkretne biuro z gównymi danymi. Następnie klikając "pokaż" zobaczymy wszystkie informacje dotyczące konkretnego biura. W dziale III zobaczymy "Termin obowiązywania zabezpieczenia finansowego" - jeżeli termin jest tuż, tuż - powinniśmy się zastanowić nad zmianą biura, a już na pewno powinniśmy skontaktować się z tym biurem i prosić o wyjaśnienia. Możemy także skontaktować się z Urzędem Marszałkowskim odpowiedniego województwa (czyli województwa, w którym dane biuro jest zarejestrowane) i poprosić o sprawdzenie biura, oraz wyjaśnienienia dotyczące terminu wpłaty zabezpieczenia finansowego.
BEZ AKTUALNEGO ZABEZPIECZENIA FINANSOWEGO ŻADNE BIURO PODRÓŻY W POLSCE NIE MOŻE OFEROWAĆ SWOICH USŁUG.
Ważna jest także wysokość zabezpieczenia finansowego. To także przeczytamy w dziale III
Centralna Ewidencja Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych (CEOTiPT)
1. Podstawa prawna prowadzenia CEOTiPT
Rozporządzenie Ministra Sportu i Turystyki z dnia 6 października 2011 r. w sprawie Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych stanowi, że:
a) Ewidencja jest prowadzona w postaci elektronicznych ksiąg ewidencyjnych
b) Dla każdego przedsiębiorcy wpisanego do Ewidencji sporządza się odrębną księgę ewidencyjną, opatrując ją osobnym numerem.
c) Księga ewidencyjna składa się z czterech działów szczegółowo określonych w ww. rozporządzeniu.
d) Wpisowi do Ewidencji podlegają również zmiany i uzupełnienia danych zamieszczonych w Ewidencji.
e) Ewidencja jest jawna (z wyjątkiem informacji usuniętych z Ewidencji na podstawie § 4 ust. 6-8 tego rozporządzenia), a informacje w niej zawarte zamieszcza się na stronie internetowej ministra właściwego do spraw turystyki.
f) Marszałek województwa ma prawo dostępu do informacji zawartych w Ewidencji, niezależnie od miejsca siedziby przedsiębiorcy, a w przypadku gdy przedsiębiorca jest osobą fizyczną - miejsca jego zamieszkania.
g) Marszałek województwa wprowadza dane do systemu informatycznego Ewidencji oraz przekazuje ministrowi właściwemu do spraw turystyki kopie dokumentów stanowiących podstawę wpisu do Ewidencji.
2. Sposób dokumentowania wpisu do CEOTiPT
Potwierdzenie wpisu do Ewidencji może stanowić wydruk komputerowy ze strony internetowej ministra właściwego do spraw turystyki, zawierający dane objęte wpisem oraz datę dokonania tego wydruku. Wydruk ten może być dokonany samodzielnie przez przedsiębiorcę, którego dotyczy wpis do Ewidencji, a także marszałka województwa.
3. Formy zabezpieczeń finansowych na wypadek niewypłacalności organizatora turystyki/pośrednika turystycznego. Przedsiębiorca wykonujący działalność gospodarczą w zakresie organizowania imprez turystycznych oraz pośredniczenia na zlecenie klientów w zawieraniu umów o świadczenie usług turystycznych jest obowiązany zapewnić klientom, na wypadek swojej niewypłacalności: pokrycie kosztów powrotu klientów z imprezy turystycznej do miejsca wyjazdu lub planowanego powrotu z imprezy turystycznej w wypadku gdy organizator turystyki lub pośrednik turystyczny wbrew obowiązkowi nie zapewnia tego powrotu, a także zapewnić klientom zwrot wpłat wniesionych tytułem zapłaty za imprezę turystyczną w wypadku gdy z przyczyn dotyczących organizatora turystyki lub pośrednika turystycznego oraz osób, które działają w ich imieniu impreza turystyczna nie zostanie zrealizowana, a także zapewnić klientom zwrot części wpłat wniesionych tytułem zapłaty za imprezę turystyczną, odpowiadającą części imprezy turystycznej, która nie zostanie zrealizowana z przyczyn dotyczących organizatora turystyki lub pośrednika turystycznego oraz osób, które działają w ich imieniu, przez:
a) zawarcie umowy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej, lub
b) zawarcie umowy ubezpieczenia na rzecz klientów,w wysokościach określonych w rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 19 kwietnia 2013 r. w sprawie minimalnej wysokości sumy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej wymaganej w związku z działalnością wykonywaną przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych (Dz. U. z 29 kwietnia 2013 r. poz. 511) oraz rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 22 kwietnia 2013 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia na rzecz klientów w związku z działalnością wykonywaną przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych (Dz. U. z 29 kwietnia 2013 poz. 510);
c) lub przyjmowanie wpłat klientów wyłącznie na rachunek powierniczy, jeżeli wykonuje usługi turystyczne wyłącznie na terenie kraju i złoży marszałkowi województwa oświadczenie o przyjmowaniu wpłat na rachunek powierniczy.
4. Rozróżnienie działalności wg rozporządzeń MF z dnia 19 kwietnia 2013 r. w sprawie minimalnej wysokości gwarancji bankowej i ubezpieczeniowej wymaganej w związku z działalnością wykonywaną przez organizatora/pośrednika turystycznego i z dnia 22 kwietnia 2013 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia na rzecz klientów w związku z działalnością wykonywaną przez organizatora/pośrednika turystycznegoDo określenia minimalnej wysokości sumy gwarancyjnej wprowadzono następujący podział zakresu i rodzaju działalności organizatorów Turystyki i pośredników turystycznych objętej wpisem do rejestru:
1a – imprezy turystyczne na terytorium państw pozaeuropejskich niezależnie od środka transportu;
1b – imprezy turystyczne na terytorium państw europejskich z wykorzystaniem transportu lotniczego w ramach przewozu czarterowego;
1c - imprezy turystyczne na terytorium państw pozaeuropejskich z wykorzystaniem innego środka transportu niż transport lotniczy w ramach przewozu czarterowego
2 – imprezy turystyczne na terytorium państw europejskich z wykorzystaniem innego środka transportu niż transport lotniczy w ramach przewozu czarterowego;
3a – imprezy turystyczne na terytorium krajów mających lądową granicę z Rzeczypospolitą Polska, a w przypadku Federacji Rosyjskiej w obrębie obszaru obwodu kaliningradzkiego;
3b – krajowe imprezy turystyczne w tym imprezy zagranicznej Turystyki przyjazdowej.
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych - wybrane
Rozdział 3 Ochrona klienta
Art. 11.
W zakresie nieuregulowanym ustawą do umów z klientami zawieranych przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego oraz inne przepisy dotyczące ochrony konsumenta.
Art. 11a.1.
Organizator turystyki odpowiada za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest spowodowane wyłącznie:
1) działaniem lub zaniechaniem klienta;
2) działaniem lub zaniechaniem osób trzecich, nieuczestniczących w wykonywaniu usług przewidzianych w umowie, jeżeli tych działań lub zaniechań nie można było przewidzieć ani uniknąć, albo
3) siłą wyższą.
2. Wyłączenie odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy, w przypadkach wymienionych w ust.
1, nie zwalnia organizatora turystyki od obowiązku udzielenia w czasie trwania imprezy turystycznej pomocy poszkodowanemu klientowi.
Art. 11b.
1. Nie można w drodze umowy wyłączyć lub ograniczyć odpowiedzialności określonej w art. 11a, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3.
2. Odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną klientowi wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania umowy o świadczenie usług turystycznych może być ograniczona tylko wówczas, gdy określa to umowa międzynarodowa, której stroną jest Rzeczpospolita Polska.
3. Organizatorzy turystyki w umowach z klientami mogą ograniczyć odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie usług w czasie imprezy turystycznej do dwukrotności ceny imprezy turystycznej względem każdego klienta.4. Ograniczenie, o którym mowa w ust. 3, nie może dotyczyć szkód na osobie.
Art. 12.1.
Organizator turystyki lub pośrednik turystyczny, który proponuje klientom imprezy turystyczne lub usługi turystyczne, udostępniając im odpowiednie informacje pisemne, a w szczególności broszury, foldery, katalogi, jest obowiązany wskazać w tych materiałach w sposób dokładny i zrozumiały:
1) cenę imprezy turystycznej lub usługi turystycznej albo sposób jej ustalenia;
2) miejsce pobytu lub trasę imprezy;
3) rodzaj, klasę, kategorię lub charakterystykę środka transportu;
4) położenie, rodzaj i kategorię obiektu zakwaterowania, według przepisów kraju pobytu;
5) ilość i rodzaj posiłków;
6) program zwiedzania i atrakcji turystycznych;
7) kwotę lub procentowy udział zaliczki w cenie imprezy turystycznej lub usługi turystycznej oraz termin zapłaty całej ceny;
8) termin powiadomienia klienta na piśmie o ewentualnym odwołaniu imprezy turystycznej lub usługi turystycznej z powodu niewystarczającej liczby zgłoszeń, jeżeli realizacja usług jest uzależniona od liczby zgłoszeń;
9) podstawy prawne umowy i konsekwencje prawne wynikające z umowy;
10) ogólne informacje o obowiązujących przepisach paszportowych, wizowych i sanitarnych oraz o wymaganiach zdrowotnych dotyczących udziału w imprezie turystycznej.
1a. Informacje, o których mowa w ust. l, nie mogą wprowadzać klienta w błąd.
2. Jeżeli umowa zawarta z klientem nie zawiera odmiennych postanowień, to odpowiednie wskazania zawarte w informacjach pisemnych, o których mowa wust. 1 pkt 1–8, stają się elementem umowy.
Art. 13.1.
Organizator turystyki lub pośrednik turystyczny jest obowiązany podać klientowi, przed zawarciem umowy:
1) ogólne informacje o obowiązujących przepisach paszportowych, wizowych i sanitarnych, w szczególności o terminach oczekiwania na wydanie paszportu i wizy oraz o wymaganiach zdrowotnych dotyczących udziału w imprezie turystycznej;
2) informację o możliwości zawarcia umowy ubezpieczenia od kosztów rezygnacji z udziału w imprezie turystycznej oraz o zakresie ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia.
2. Organizator turystyki jest obowiązany poinformować klienta o szczególnych zagrożeniach życia i zdrowia na odwiedzanych obszarach oraz o możliwości ubezpieczenia z tym związanego. Dotyczy to także zagrożeń powstałych po zawarciu umowy.
3. Organizator turystyki jest obowiązany we właściwym czasie, przed rozpoczęciem imprezy turystycznej, podać klientom:
1) nazwisko lub nazwę lokalnego przedstawiciela organizatora turystyki (lub innej instytucji), do którego klient może zwracać się w razie trudności, a także jego adres i numer telefonu;
2) w odniesieniu do imprez turystycznych dla dzieci – informację o możliwości bezpośredniego kontaktu z dzieckiem lub osobą odpowiedzialną w miejscu pobytu dziecka;
3) planowany czas przejazdu, miejsca i czas trwania postojów;
4) szczegółowe informacje dotyczące połączeń komunikacyjnych oraz miejsca, jakie klient będzie zajmował w środku transportu, w szczególności kabiny na statku lub przedziału sypialnego w pociągu.
3a. Informacje, o których mowa w ust. l–3, powinny być podane klientowi na piśmie.
4. Udzielenie informacji, o których mowa w ust. 1–3, nie zwalnia organizatora turystyki od obowiązku opieki nad turystami.
Art. 14.1.
Umowa o świadczenie usług turystycznych polegających na organizowaniu imprez turystycznych wymaga formy pisemnej.
2. Umowa powinna określać:
1) organizatora turystyki i numer jego wpisu do rejestru, o którym mowa w art. 4 ust. 1, oraz numer identyfikacji podatkowej (NIP), a także imię i nazwisko oraz pełnioną funkcję osoby, która w jego imieniu umowę podpisała;
2) miejsce pobytu lub trasę wycieczki;
3) czas trwania imprezy turystycznej;
4) program imprezy turystycznej obejmujący rodzaj, jakość i terminy oferowanych usług, w tym:
a) rodzaj, charakter i kategorię środka transportu oraz datę, godzinę, miejsce wyjazdu i planowanego powrotu,
b) położenie, rodzaj i kategorię obiektu hotelarskiego zgodnie z przepisami kraju pobytu lub opis wyposażenia obiektów niezaliczanych do rodzajów i kategorii,
c) ilość i rodzaj posiłków,
d) program zwiedzania i inne usługi wliczone w cenę imprezy turystycznej;
5) cenę imprezy turystycznej, wraz z wyszczególnieniem wszelkich koniecznych należności, podatków i opłat, jeżeli nie są one zawarte w cenie, oraz wyraźne sformułowanie okoliczności, które mogą spowodować podwyższenie ceny zgodnie z art. 17;
6) sposób zapłaty;
7) rodzaj i zakres ubezpieczenia turystów oraz nazwę i adres ubezpieczyciela;
7a) termin powiadomienia klienta na piśmie o ewentualnym odwołaniu imprezy turystycznej lub usługi turystycznej z powodu niewystarczającej liczby zgłoszeń, jeżeli realizacja usług jest uzależniona od liczby zgłoszeń;
7b) termin zawiadomienia o przeniesieniu uprawnień i przejęciu obowiązków, o którym mowa w art. 16 ust. 2;
8) sposób zgłaszania reklamacji związanych z wykonywaniem usług przez organizatora turystyki lub osobę z nim współpracującą wraz z podaniem terminu zgłaszania takich reklamacji;
9) wymagania specjalne, o których klient powiadomił organizatora turystyki lub pośrednika turystycznego i na które strony umowy wyraziły zgodę;
10) podstawy prawne umowy i konsekwencje prawne wynikające z umowy.
2a. Osoba, która zawarła z klientem umowę o świadczenie usług turystycznych, jest obowiązana niezwłocznie dostarczyć klientowi jeden egzemplarz tej umowy.
3. Organizatorzy turystyki, organizujący imprezy turystyczne za granicą, mają obowiązek zawarcia na rzecz osób uczestniczących w tych imprezach umów ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia.
4. Organizator turystyki jest obowiązany wydać klientowi wpłacającemu należność za imprezę turystyczną lub zaliczkę przekraczającą 10 % tej sumy:©Kancelaria Sejmu s. 13/312011-11-021) pisemne potwierdzenie posiadania gwarancji, o której mowa w art. 5 ust. 1pkt 2 lit. a, wraz ze wskazaniem sposobu ubiegania się o wypłatę środków z tej gwarancji w wypadkach określonych ustawą, lub
2) pisemne potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia, o której mowa wart. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b, wraz ze wskazaniem sposobu ubiegania się o wypłatę środków z umowy ubezpieczenia.
5. Organizator, który przed rozpoczęciem imprezy turystycznej jest zmuszony, z przyczyn od niego niezależnych, zmienić istotne warunki umowy z klientem, z zastrzeżeniem art. 17, powinien niezwłocznie o tym powiadomić klienta. W takiej sytuacji klient powinien niezwłocznie poinformować organizatora, czy:
1) przyjmuje proponowaną zmianę umowy albo
2) odstępuje od umowy za natychmiastowym zwrotem wszystkich wniesionych świadczeń i bez obowiązku zapłaty kary umownej.
6. Jeżeli klient, zgodnie z ust. 5, odstępuje od umowy lub jeżeli organizator odwołuje imprezę turystyczną z przyczyn niezależnych od klienta, klient ma prawo, według swojego wyboru:
1) uczestniczyć w imprezie zastępczej o tym samym lub wyższym standardzie, chyba że zgodzi się na imprezę o niższym standardzie za zwrotem różnicy w cenie;
2) żądać natychmiastowego zwrotu wszystkich wniesionych świadczeń.
7. W wypadkach określonych w ust. 6 klient może dochodzić odszkodowania za niewykonanie umowy, chyba że odwołanie imprezy turystycznej nastąpiło z powodu:
1) zgłoszenia się mniejszej liczby uczestników niż liczba minimalna określona w umowie, a organizator powiadomił o tym klienta na piśmie w uzgodnionym terminie;
2) siły wyższej.
Art. 16.1.
Klient może bez zgody organizatora turystyki przenieść na osobę spełniającą warunki udziału w imprezie turystycznej wszystkie przysługujące mu z tytułu umowy o świadczenie usług turystycznych uprawnienia, jeżeli jednocześnie osoba ta przejmuje wszystkie wynikające z tej umowy obowiązki.
2. Przeniesienie uprawnień i przejęcie obowiązków, o którym mowa w ust. 1, jest skuteczne wobec organizatora turystyki, jeżeli klient zawiadomi go o tym przed rozpoczęciem imprezy turystycznej w terminie określonym w umowie.
3. Za nieuiszczoną część ceny imprezy turystycznej oraz koszty poniesione przez organizatora turystyki w wyniku zmiany uczestnika imprezy turystycznej klient i osoba przejmująca jego uprawnienia odpowiadają solidarnie.
Art. 16a.1.
Organizator turystyki, który w czasie trwania danej imprezy turystycznej nie wykonuje przewidzianych w umowie usług, stanowiących istotną część programu tej imprezy, jest obowiązany, bez obciążania klienta dodatkowymi kosztami, wykonać w ramach tej imprezy odpowiednie świadczenia zastępcze. Jeżeli jakość świadczenia zastępczego jest niższa od jakości usługi określonej w programie imprezy turystycznej, klient może żądać odpowiedniego obniżenia ceny imprezy.
2. Jeżeli wykonanie świadczeń zastępczych, o których mowa w ust. l, jest niemożliwe albo klient z uzasadnionych powodów nie wyraził na nie zgody i odstąpił od umowy, organizator turystyki jest obowiązany, bez obciążania klienta dodatkowymi kosztami z tego tytułu, zapewnić mu powrót do miejsca rozpoczęcia imprezy turystycznej lub do innego uzgodnionego miejsca w warunkach nie gorszych niż określone w umowie.
3. W razie odstąpienia od umowy, o którym mowa w ust. 2, organizator turystyki nie może żądać od klienta żadnych dodatkowych świadczeń z tego tytułu, w szczególności zapłaty kary umownej. Klient może żądać naprawienia szkody wynikłej z niewykonania umowy.
4. W razie niemożności wykonania świadczenia zastępczego, o której mowa w ust. 2, klient może żądać naprawienia szkody wynikłej z niewykonania umowy, chyba że niemożność wykonania świadczenia zastępczego jest spowodowana wyłącznie:
1) działaniami lub zaniechaniami osób trzecich, nieuczestniczących w wykonywaniu świadczenia zastępczego, jeżeli tych działań lub zaniechań niemożna było przewidzieć ani uniknąć, albo
2) siłą wyższą.
Art. 16b.1.
Jeżeli w trakcie imprezy turystycznej klient stwierdza wadliwe wykonywanie umowy, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym wykonawcę usługi oraz organizatora turystyki, w sposób odpowiedni dla rodzaju usługi.
2. Umowa powinna jednoznacznie określać obowiązek klienta w zakresie, o którym mowa w ust. 1.
3. Niezależnie od zawiadomienia, o którym mowa w ust. 1, klient może złożyć organizatorowi turystyki reklamację zawierającą wskazanie uchybienia w sposobie wykonania umowy oraz określenie swojego żądania, w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia zakończenia imprezy.
4. W wypadku odmowy uwzględnienia reklamacji organizator turystyki jest obowiązany szczegółowo uzasadnić na piśmie przyczyny odmowy.
5. Jeżeli organizator turystyki nie ustosunkuje się na piśmie do reklamacji, złożonej zgodnie z ust. 3, w terminie 30 dni od dnia jej złożenia, a w razie reklamacji złożonej w trakcie trwania imprezy turystycznej w terminie 30 dni od dnia zakończenia imprezy turystycznej, uważa się, że uznał reklamację za uzasadnioną.
Art. 17.1.
Cena ustalona w umowie nie może być podwyższona, chyba że umowa wyraźnie przewiduje możliwość podwyższenia ceny, a organizator turystyki udokumentuje wpływ na podwyższenie ceny jednej z następujących okoliczności:
1) wzrostu kosztów transportu;
2) wzrostu opłat urzędowych, podatków lub opłat należnych za takie usługi, jak lotniskowe, załadunkowe lub przeładunkowe w portach morskich i lotniczych;
3) wzrostu kursów walut.2. W okresie 20 dni przed datą wyjazdu cena ustalona w umowie nie może być podwyższona.
Art. 19.1.
Postanowienia umów zawieranych przez organizatorów turystyki z klientami mniej korzystne dla klientów niż postanowienia niniejszej ustawy są nieważne.
2. W miejsce postanowień umowy mniej korzystnych dla klienta obowiązują przepisy ustawy.
Art. 19a.
Przedsiębiorca występujący wobec klientów jako agent turystyczny, który:
1) w umowach zawieranych z klientami nie wskazuje jednoznacznie właściwego organizatora turystyki, którego reprezentuje, lub
2) zawiera umowy o organizowanie imprez turystycznych na rzecz przedsiębiorcy zagranicznego nieposiadającego siedziby na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej, państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym lub Konfederacji Szwajcarskiej, który nie prowadzi w tym zakresie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej działalności gospodarczej w formie oddziału, lub
3) działa bez ważnej umowy agencyjnej lub przekracza jej zakres odpowiada wobec klienta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy o świadczenie usług turystycznych tak jak organizator turystyki.
Wielokulturowa Hurghada to nawet nie Kołobrzeg pełen turystów z Niemiec
Jadąc do Hurghady należy pamiętać, iż udajemy się do miasta w większości zamieszkanego przez muzułmanów. W Hurghadzie żyje także kilkadziesiąt tysięcy obywateli byłego Związku Radzieckiego (różnych wyznań), oraz kilka tysięcy katolików. Niewielki procent zajmują agnostycy, lub niewierzący. Miasto jest otwarte na Europejską kulturę, ale pewnych zasad należy przestrzegać i nie należy dziwić się pewnym zachowaniom Egipcjan.
Hurghada nie jest miastem, którego mieszkańcy nie rozumieją, lub nie wiedzą po co przyjechaliśmy nad Morze Czerwone. Mieszkańcy Hurghady wiedzą dokładnie, że przyjeżdżamy tam po to, aby odpocząć na plaży, kąpać się w morzu do woli, nurkować, snurkować, dobrze się zabawić, napić alkoholu, dobrze zjeść, zrobić zakupy, udać się na ciekawą wycieczkę, poznać kogoś ciekawego, a nawet nawiązać przelotny romans. To wszystko to niby nic nadzwyczajnego (dla nas Europejczyków), ale w postrzeganiu niektórych Egipcjan to aż nadto i nie do pomyślenia. Na szczęście lata obcowania z turystami z Europy powodują, iż mieszkańcy Hurghady już to rozumieją i tolerują nasz styl życia, zupełnie inny od ich stylu życia. Działa to także w drugą stronę. Turyści z Europy rozumieją, że są w kraju muzułmańskim, że niektórych rzeczy nie wypada robić. To dokładnie tak, jak z turystami z Wysp Brytyjskich, którzy jeszcze kilka lat temu przylatywali masowo do Krakowa. Pijani Brytyjczycy traktowali nasz kraj jak "czarny ląd", gdzie bezkarnie można wysikać się na Krakowskim Rynku, a Polska to kraj, gdzie za pieniądze można mieć wszystko, a mieszkają tu sami idioci. Na szczęście ten stan trwał bardzo krótko. Jedni nauczyli się drugich, poznali się i zaczęli szanować. Nie inaczej jest w Hurghadzie. Egipcjanie rozumieją nasze potrzeby, my powinniśmy zrozumieć i uszanować ich zwyczaje.
Najważniejszą sprawą na którą powinniśmy zwrócić uwagę to nasz ubiór (zwłaszcza kobiet). Panie (oczywiście poza plażą) nie powinny swoim strojem zbytnio drażnić mężczyzn. Wszystkie Panie doskonale wiedzą o co chodzi. Przyjmijmy taką zasadę; jeżeli w Polsce strój, który Pani ma na sobie drażni mężczyzn - w Hurghadzie powinien zostać ograniczony o połowę. Oczywiście nie dotyczy to Pań, które specjalnie chcą się tak ubrać i wyjść na ulicę Hurghady. I w tym wypadku wszystkie Panie wiedzą o co chodzi. Te obostrzenia w zasadzie nie dotyczą centrum Sakali, czyli Sheraton Road. Tam Egipcjanie widzieli już nie jedno i są przyzwyczajeni do gołych nóg, wyeksponowanych piersi i ramion, ale wiadomo licho nie śpi. Jeżeli chcemy wybrać się do najstarszej części Hurghady - Daharu, proponujemy "opcję zero". Najlepiej dłuższa spódnica, lub spodnie i zakryte ramiona. W tej części miasta nagość jest rzadka. Po co komu problemy. Od razu dodamy, iż wyzywający strój nie spowoduje, iż będziemy mieli nieprzyjemności, czy zamkną nas do więzienia, ale permanentne spojrzenia, zaczepki napalonych Egipcjan mogą spowodować naszą irytację. Dla Egipcjan każda Europejka (chodzi o kolor skóry) jest atrakcyjna. Dla większości młodych Egipcjan nagość kobiety to oznaka rozwiązłości, czyli poszukiwania okazji do przeżyć miłosnych. Niestety tak to wygląda z ich perspektywy i nic nie da się z tym zrobić. Tak mają w większości młodzi Egipcjanie. Niektórzy starsi patrzą na to zupełnie w inny sposób. Zachowują się podobnie jak polskie moherowe dewotki. Takie Panie widząc w naszym kraju dwóch mężczyzn idących ulicą i trzymających się za rękę, od razu przyklejają łatkę "sodoma i gomora" i " jak tak można". Jak widać co kraj to obyczaj, ale pewne stałe się nie zmieniają. Jeżeli chcemy odwiedzić jeden z wielu meczetów w Hurghadzie bezsprzecznie obowiązuje nas opcja zero. Od tego nie ma odstępstw.
Panowie też, udając się do meczetu powinni być ubrani schludnie (długie spodnie, a nie majtki z plaży) i koszulka (broń boże odkryty tors). Jeżeli udajemy się na wycieczkę do Luxoru, czy Kairu Panie muszą mieć ze sobą strój opcja zero. Panowie co najmniej krótkie spodnie i koszulka. Oczywiście możemy na wycieczkę pojechać ubrani jak chcemy, ale wtedy wiele zabytków obejrzymy tylko z zewnątrz. Nie powinno to nikogo dziwić. Każdy kto był np. we Włoszech wie, że tam obowiązują dokładnie takie same zasady, a nawet bardziej surowe. Jedno czego nie wolno nam robić publicznie w Hurghadzie to seks i obnażanie się (nawet na plaży). Nie zalecamy także publicznego (na ulicy) całowania się w sposób wyzywający osób, które nie wyglądają na parę, lub małżeństwo (chyba, że w restauracji, czy barze). Po prostu nie jest to przyjęte w ramach dobrych obyczajów.
Panowie, ważna sprawa; Egipcjanie nie szanują pijanych ludzi. Wstawionych tak, kompletnie pijanych nie. Generalnie (oficjalnie) sami nie piją, więc stąd brak szacunku i wytłumaczenia dlaczego ktoś potrafi doprowadzić się do takiego stanu. Jeszcze jedna ważna sprawa; jeżeli zobaczysz sznur samochodów jadących przez miasto przy odgłosie klaksonów, strzelających w powietrze fajerwerków, i krzyków z otwartych okien przejeżdżających Egipcjan nie bój się. To nie początek rewolucji, ani zamach na turystów. To po prostu egipskie wesele. Ostatnio musieliśmy to tłumaczyć "dziennikarzom" jednej z informacyjnych stacji telewizyjnych, którzy wzniecili niepotrzebne zamieszanie medialne w Polsce. To był kompletny brak odpowiedzialności za słowo...
Cóż, wielokulturowa Hurghada to nie smutny (niemiecko-polski) Kołobrzeg. Tu coś się dzieje...
Ponadto...hulaj dusza, w Hurghadzie piekła nie ma.
Hurghada dla Polaków
Hurghada to idealne miejsce na wypoczynek dla Polaków. Dla znających Egipt to banał, ale dla osób, które nigdy tam nie były, lub wiadomości o tym kraju czerpią z telewizji, że w Egipcie jest niebezpiecznie, to informacja do której w dalszym ciągu trzeba przekonywać. Hurghada była, jest i będzie bezpieczna. Kair jest miejscem, gdzie w czasami dochodzi do manifestacji, to fakt, ale Kair to nie Hurghada. Jedno miasto oddalone jest od drugiego o 454 kilometry. To zupełnie dwa inne światy. Kair to stolica ponad 110 milionowego kraju z każdym elementem życia politycznego i gospodarczego. Ze wszystkimi problemami 20 milionowej metropolii.
Hurghada to perła w koronie turystycznej części Egiptu na którą wszyscy chuchają i dmuchają ponieważ przynosi miliardowe zyski dla Państwa Faraonów każdego roku. Turyści z całego świata chętnie jadą na Kubę, Dominikanę, do Kambodży, czy Wietnamu, ale także do USA, gdzie praktycznie co tydzień ktoś strzela w szkołach podstawowych do nauczycieli i uczniów. Nikt nie myśli o zagrożeniu, lub manifestacjach, które odbywają się w stolicach tych krajów.
Po co w takim razie jechać gdziekolwiek? To zasadnicze pytanie. Odpowiedź jest prosta, bo świat jest piękny i warty zobaczenia.
Teoretycznie tak naprawdę najlepiej pojechać nad polskie morze, bo blisko, niby tanio, wszyscy mówią po polsku i miejsce jest znane. Ale sami wiemy jak jest. Nie jest ani blisko, jest bardzo drogo, a znane miejsca są tak zapchane turystami, że się odechciewa. Ale jedziemy nad polskie morze, znajdujemy wolne miejsce na przeludnionej plaży, zjadamy potwornie drogą zapiekankę, lub rybę (jeszcze droższą) i... patrzymy na Bałtyk, leżąc na nigdy nie do końca czystej plaży, wśród setek tysięcy innych turystów. Leżymy, opalamy się (jeżeli jest słońce) i patrzymy na przelewającą się co kilka sekund wraz z falami przypływu brązowo-zielonkawą breję, czyli substancję z której składa się woda Morza Bałtyckiego.