Pomimo trwającej wojny na Ukrainie oraz sankcji USA i Zachodu wobec Moskwy 17 kwietnia Rosja wysłała delegację do elektrowni jądrowej Dabaa w Egipcie.
W skład delegacji weszli przedstawiciele Nowosybirskich Zakładów Koncentratów Chemicznych (NCCP) oraz Spółki Paliwowej TVEL z Rosatomu na czele z Aleksandrem Łokszyniem, pierwszym zastępcą dyrektora generalnego ds. energetyki jądrowej w Rosatomie.
Delegacja rosyjska wraz z urzędnikami egipskimi odwiedziła plac budowy elektrowni El Dabaa i obejrzała wyrobiska bloków energetycznych nr 1 i 2.
W 2015 roku Egipt i Rosja podpisały kontrakt na budowę pierwszej w Egipcie elektrowni jądrowej w mieście Dabaa w gubernatorstwie Matrouh na zachodzie kraju, o mocy 4.800 megawatów z czterema reaktorami. Elektrownia powstaje około 130 kilometrów na północny zachód od Kairu u wybrzeży Morza Śródziemnego.
Amjad al-Wakeel, szef egipskiego Urzędu ds. Elektrowni Jądrowych (NPPA), towarzyszył delegacji rosyjskiej na placu budowy. W specjalnym oświadczeniu powiedział, że "realizacja projektu pierwszej elektrowni jądrowej w Egipcie postępuje w koordynacji z rosyjskimi specjalistami".
Wyjaśnił, że prace trwają zgodnie z harmonogramem uzgodnionym z Rosatom, dodając, że „egipskie i rosyjskie zespoły są w stanie wykonać wszystkie określone zadania zachowując najwyższe standardy jakości i bezpieczeństwa”.
Aleksander Łokszyń w swoim oświadczeniu stwierdził, iż „ustawiliśmy harmonogram z naszymi egipskimi partnerami i określiliśmy kolejne kroki wymagane do wykonania wyznaczonych zadań. Pracujemy… harmonijnie i dynamicznie na wszystkich etapach realizacji projektu, a prace toczą się w dobrym tempie”.
Łokszyń oczekuje, że elektrownia jądrowa uzyska pozwolenie na budowę pierwszego reaktora latem tego roku, po uzyskaniu zgody egipskiego Państwowego Urzędu Regulacji Jądrowej i Radiologicznej.
Oświadczenia te pojawiły się po doniesieniach medialnych, które sugerowały opóźnienie w realizacji elektrowni jądrowej Dabaa w związku z rosyjską wojną z Ukrainą i wynikającymi z niej zachodnimi sankcjami wobec rosyjskiego rządu, który jest głównym finansującym projekt.
Rosyjska agencja informacyjna TASS napisała w styczniu tego roku o projekcie elektrowni: „Całkowity koszt budowy wynosi 30 miliardów dolarów. Strony podpisały również umowę o udzieleniu Egiptowi państwowej pożyczki eksportowej w wysokości 25 miliardów dolarów na budowę elektrowni jądrowej, która pokryje 85% prac. Zgodnie z umową Egipt ma rozpocząć spłatę pożyczki, która była udzielana w wysokości 3% rocznie, w październiku 2029 r.”
18 kwietnia urzędnicy egipskiego Urzędu Energii Atomowej omówili z wizytującą delegacją rosyjską kontrakty związane z zakupem paliwa jądrowego oraz niektórych produktów ze stopów aluminium i proszku aluminiowego, niezbędnych do funkcjonowania drugiego egipskiego reaktora badawczego.
Były wiceprzewodniczący NPPA Ali Abdel Nabi powiedział Al-Monitorowi: „Niedawna wizyta delegacji rosyjskiej podkreśla realizację projektu Dabaa, zwłaszcza w świetle toczącej się wojny na Ukrainie, która według niektórych rzuci się cieniem na harmonogram realizacji projektu. Teraz stało się pewne, że Rosjanie i Egipcjanie pracują razem, aby przyspieszyć jego wdrożenie niezależnie od obecnych okoliczności politycznych”.
„Projekt nie może być opóźniony, bo każdy dzień zwłoki będzie kosztował nas 2 miliony dolarów, a taką wartość uzyskamy po zakończeniu budowy i wyeksportowaniu wytworzonej energii za granicę” - dodał Abdel Nabi. Wyjaśnił, że „wykopano bazy przechowawcze, które zamknęłyby bloki pierwszego i drugiego reaktora. Kolejny etap to wylewanie betonu do tych bloków po uzyskaniu pozwolenia, które ma zostać wydane w połowie tego roku po zakończeniu przeglądu wstępnego raportu bezpieczeństwa, który zawiera projekty instalacji i uzgodnienia między zakładem Dabaa, a rosyjskimi elektrowniami współmiernymi”.
Abdel Nabi powiedział: „Posuwanie się naprzód z budową i wizyta delegacji rosyjskiej wskazuje, że prace nad projektem trwają zgodnie z ustalonym harmonogramem bez opóźnień. Wizyta ta wskazuje, że projekt jest równie ważny dla Moskwy, jak dla Kairu, co potwierdziła ostatnia rozmowa między prezydentem Abdelem Fattahem al-Sisi a jego rosyjskim odpowiednikiem Władimirem Putinem. Dlatego wszystko idzie zgodnie z planem”.
9 marca Sisi i Putin omówili w rozmowie telefonicznej „najnowsze wydarzenia związane ze strategicznym partnerstwem Kairu i Moskwy, w tym realizację dużych wspólnych projektów w zakresie energii jądrowej” - poinformowało rosyjskie MSZ.
Podczas spotkania 23 marca z delegacją Egipskiego Stowarzyszenia Absolwentów Rosyjskich i Radzieckich Uniwersytetów ambasador Rosji w Kairze Georgi Borisenko zapewnił słuchaczy, że trwa współpraca między Kairem a Moskwą, podkreślając zaangażowanie Rosji w realizację wszystkich umów podpisanych przez Rosję z Egiptem.
Ramadan Abul Ela, profesor inżynierii naftowej i wiceprezes Uniwersytetu Faros w Aleksandrii powiedział w rozmowie z Al-Monitor, iż „wizyta delegacji rosyjskiej jest wizytą polityczną par excellence, ponieważ Rosja stara się poprawić swoje stosunki z krajami świata, zwłaszcza w w świetle duszącej blokady europejskiej i amerykańskiej. Reżim rosyjski dąży do utrzymania dobrych stosunków gospodarczych z krajami, które nie zerwały stosunków z Moskwą”. Wyjaśnił, że „Egipt mógłby teraz skorzystać z wszelkich dodatkowych korzyści ze strony Rosji w realizacji projektu Dabaa, zwłaszcza w świetle międzynarodowej presji na Moskwę i blokady gospodarczej”.
Abdel Nabi dodał, że „sankcje nałożone na Moskwę nie wpłyną na przebieg projektu, ponieważ kilka miesięcy temu [strona rosyjska] rozpoczęła produkcję sprzętu dla elektrowni jądrowej, takiego jak łapacz rdzenia reaktora dla bloków jądrowych. Zostało to ogłoszone podczas niedawnej wizyty [egipskiego] ministra energii elektrycznej w Moskwie [w lipcu 2021 r.]”.
Bloomberg poinformował 9 marca, że administracja Stanów Zjednoczonych rozważa nałożenie sankcji na rosyjską państwową spółkę energii atomowej Rosatom Corp, głównego dostawcę paliw i technologii do elektrowni na całym świecie. Do tej pory nie podjęto jednak żadnej ostatecznej decyzji.
Tarek Fahmy, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie w Kairze powiedział Al-Monitor: „Rosjanie mówią, że wspierają Egipt w jego głównym projekcie (zakładzie Dabaa), dyskredytując w ten sposób doniesienia o opóźnieniu lub przerwaniu projektu z powodu wojny na Ukrainie”.
Al-Monitor
Comments